dziecko z zespołem downa w przedszkolu ogólnodostępnym

Zobacz też: Dziecko z zespołem Downa – trudna, ale piękna miłość. Rozwój mowy. W stymulowaniu rozwoju mowy jest bardzo istotne, aby zauważać jakiekolwiek wysiłki dziecka w mówieniu, a zatem dorosły powinien zgadywać, co dziecko chce wyrazić. Może ono próbować komunikować się przez wskazywanie palcem.
Podobnie jak w przypadku pozostałych dzieci, każdy etap życia dziecka z zespołem Downa charakteryzuje się nabyciem i rozwojem szeregu kompetencji, dlatego zaleca się, aby gry były dostosowane do tych okresów dzieciństwa. 1. Dzieci w wieku od 1 do 2 lat. Dla dzieci z mniejszym zespołem Downa zaleca się zaproponowanie tych gier.
Współpraca z rodzicami Dziecko z zespołem Downa w przedszkolu- materiały informacyjne dla rodziców i nauczycieli Do tego materiału mają dostęp wyłącznie Prenumeratorzy Co zyskasz, kupując prenumeratę? 10 wydań magazynu "Wychowanie w Przedszkolu" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź
\n \n dziecko z zespołem downa w przedszkolu ogólnodostępnym
Początkowo opisywano tylko dwanaście cech, które klasyfikowały dziecko z upośledzeniem umysłowym jako dziecko z zespołem Downa. W miarę rozwoju diagnostyki medycznej, coraz szerzej rozwijano wiedzę o patologicznych zmianach w organizmie osób chorych. Do najbardziej powszechnych (występują u 60-80% chorych) cech zespołu zalicza się:
Propozycje zabaw dla sprawności ruchowej Wśród zabaw rozwijających sprawność motoryczną można wymienić: – czworakowanie przez tunele (może to być zestaw dużych kartonów); – wchodzenie do góry i schodzenie w dół po nierównym terenie (górki, skarpy itp.); − przytrzymywanie dziecka stojącego na niestabilnej powierzchni, np. na dużej, częściowo nadmuchanej piłce lub materacu (po materacu dziecko może też chodzić); − ćwiczenie równowagi na koniku na biegunach, na dużym wałku; − w przypadku dzieci mniej pewnych grawitacyjnie opiekun może przytrzymywać je stojące na jego kolanach, podczas gdy kołysze on nogami lub porusza nimi rytmicznie do góry i na dół; − spacerowanie przez dziecko boso po różnych powierzchniach. W rozwijaniu samoobsługi warto zwracać uwagę na: − zwiększanie zakresu samodzielności dziecka w rozbieraniu i ubieraniu oraz jedzeniu; Pokaż i podpowiedz Pomocne mogą się okazać przy tym techniki demonstracji, naśladownictwa i podpowiadania. Podczas nauki rozbierania i ubierania zalecana jest technika kojarzenia wstecznego. Oznacza to, że dziecko należy uczyć w pierwszej kolejności działania ostatniego, następnie przedostatniego, i tak dalej, aż do pierwszego. − picie z kubka (początkowo należy nalewać tylko trochę płynu, stopniowo zwiększając jego ilość); − umiejętność przenoszenia kubka z płynem bez rozlewania (początkowo należy nalewać mniej niż pół kubka). Zobacz też: Dziecko z zespołem Downa – trudna, ale piękna miłość Rozwój mowy W stymulowaniu rozwoju mowy jest bardzo istotne, aby zauważać jakiekolwiek wysiłki dziecka w mówieniu, a zatem dorosły powinien zgadywać, co dziecko chce wyrazić. Może ono próbować komunikować się przez wskazywanie palcem. Dorosły może zawsze pomóc, stosując zarówno gesty, jak i werbalne komunikaty, aby naprowadzić dziecko na to, czego się od niego oczekuje. Jeżeli dorosły będzie zawsze próbował odpowiadać na to, co dziecko do niego „mówi”, jest bardziej prawdopodobne, że będzie ono miało większą motywację do podejmowania prób posługiwania się mową. Czasami można próbować zgadywać, co dziecko ma na myśli, poprzez obserwowanie jego fizycznych czynności, np. przebierania palcami, kiedy chce, żeby mu podać wodę itp. Wielu rodziców i specjalistów informuje, że łączne stosowanie komunikacji werbalnej i systemu znaków, jak na przykład Makaton, może się przyczyniać do ilościowego i jakościowego rozwoju mowy, a także do lepszego kontaktu wzrokowego, koncentracji uwagi i socjalizacji. Wskazane jest budowanie krótkich zdań i stosowanie tych samych podstawowych słów w codziennej komunikacji. Dziecko będzie stopniowo przyzwyczajało się do nich i w końcu zacznie powtarzać niektóre, chociaż może to wymagać długiego czasu. Polecamy: Jak wspomagać rozwój mowy dziecka? Oglądamy i słuchamy U części dzieci z problemami w rozwoju mowy przydatne mogą się okazać nagrania. W zależności od poziomu funkcjonowania dziecka mogą to być nagrania z odgłosami zwierząt, utwory mówione, a także nagrania kursów języka polskiego dla obcokrajowców. Zaleca się ponadto zabawy zawierające rytmiczne stukanie, klaskanie, chodzenie, tańczenie oraz piosenki i wierszyki ilustrowane gestem. Pomocne są też obrazki. Należy rozpoczynać od prostych książek z prostymi obrazkami, stopniowo przechodząc do obrazków zawierających kilka lub więcej elementów. Dzieci, które mają problemy z kontrolowaniem oddechu lub języka, mogą być zachęcane (przez demonstrowanie) do dmuchania na kawałki papieru lub piórko, dmuchania baniek mydlanych oraz picia przez rurkę (początkowo przez krótką i grubą rurkę). Zalecane są regularne „mówione” sesje z dzieckiem i jego zabawkami przed dużym lustrem. W usprawnianiu koordynacji oko – ręka można zastosować grę w kręgle. Zaczyna się od turlania piłki do dziecka i zachęcania go, aby poturlało piłkę z powrotem do opiekuna, ze stopniowym zwiększaniem odległości. Zręczne ręce Do aktywności zwiększających sprawność rąk należą: − zabawy z ciastoliną, masą solną, malowanie palcami; − ćwiczenia rotacji nadgarstków poprzez otwieranie pojemników, zabawy z wodą: nalewanie, przelewanie do pojemników o różnej wielkości; odkręcanie i zakręcanie kranów, bazgranie, rysowanie, malowanie (początkowo stosowanie tylko jednego koloru). W zabawach stymulujących percepcję wzrokową, orientację przestrzenną i logiczne myślenie dziecka można sięgać do gier edukacyjnych dla małych dzieci (jak na przykład wyszukiwanie takich samych obrazków), układanek, umieszczania przykrywek na garnuszkach lub pudełkach. Zalecane jest segregowanie według koloru, kształtu, wielkości. Większość dzieci z zespołem Downa ma przedłużoną fazę burzenia klocków zamiast budowania, ale kiedy przekroczą tę fazę, mogą być zachęcane do budowania z dużych klocków. Fragment pochodzi z książki „Wczesna interwencja i wspomaganie rozwoju małego dziecka” pod red. Beaty Cytowskiej, Barbary Winczury (wydawnictwo Impuls, Kraków 2011). Publikacja za zgodą wydawcy.
Dziecko z autyzmem i zespołem Aspergera w przedszkolu ogólnodostępnym / Anna Policht-Jaruga. - Bibliogr. // BliĹźej Przedszkola. - 2017, nr 1, s. 6-9 Integracja z rówieśnikami.
PrezentacjaMapaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacjiUczniowiePraca z dzieckiem z zespołem Downa * - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie Dzieci z zespołem Downa są w stanie się uczyć. Rodzice często chcą dokładnie wiedzieć jakie umiejętności zdobędzie ich dziecko. Czy będzie w stanie czytać? Czy nauczy się pisać? Jak będzie wyglądać jego uczęszczanie do szkoły? Na żadne z tych pytań nie można odpowiedzieć jednoznacznie mówiąc o jakimkolwiek dziecku. Wiele z dzieci z zespołem Downa uczy się czytać i pisać. Wiele jest włączonych do regularnych klas w szkołach. Pamiętajmy, że "normalne" dzieci też mają szeroki zakres zdolności, tak samo jak dzieci z zespołem Downa .Przez lata myślano ,że dzieci z zespołem Downa nie mają możliwości nauczenia się , uczenia się , wydawało się , że potwierdzają błędnie ocenione zbyt niskie oczekiwania społeczeństwa względem ich możliwości. Szczęśliwie dzisiejszy świat jest zupełnie inny dla dzieci z zespołem Downa. Prawidłowe postępowanie z dzieckiem w trakcie pracy z nim pozwala znacznie zmniejszyć stopień zaburzenia umysłowego . Można zrobić znacznie więcej dla usprawnienia rozwoju, niż tylko czytanie i pisanie, a dzieci z zespołem Downa bardzo dobrze sobie radzą z pewną pomocą. Pomimo tego, że raczej nie mogą przodować w przedmiotach akademickich i złożonym rozumowaniu, jednak mogą doświadczyć uczenia się, zdobywania nowych osiągnięć i dumy. W swojej pracy z dzieckiem z zespołem Downa stosuję współczesne metody pracy z dzieckiem o specyficznych potrzebach nauczania : I metoda ruchu rozwijającego Weroniki Sherborne Ruch jest naturalnym, potrzebnym a wręcz nieodzownym elementem ludzkiego życia. Szczególne znaczenie ma w sytuacji dzieci z upośledzeniem umysłowym. Dzieci z głębokimi, sprzężonymi dysfunkcjami rozwojowymi mają trudności w wyodrębnianiu siebie z otoczenia, słabą świadomość siebie i swojego ciała. Często słabo interesują się otoczeniem. Nie ulega wątpliwości, że dzieci z upośledzeniem umysłowym wymagają szczególnych form pracy, uwzględniających ich specyfikę rozwoju, możliwości oraz indywidualne potrzeby psychiczne. Znaną, powszechnie stosowaną metodą, w pełni odpowiadającą na potrzeby dziecka upośledzonego, jest metoda ruchu rozwijającego Weroniki Sherborne ,w której można wyróżnić kilka kategorii ruchu: ćwiczenia prowadzące do poznania własnego ciała ćwiczenia pomagające zdobyć pewność siebie w poruszaniu się w otoczeniu, ćwiczenia ułatwiające nawiązywanie kontaktu z partnerem i grupą, ćwiczenia twórcze. W pracy z dzieckiem upośledzonym należy zadbać o właściwy dobór ćwiczeń. Nie wszystkie z nich można wykorzystać ze względu na to, że niekiedy wymagają zbyt dużej, jak na możliwości dziecka upośledzonego, aktywności własnej. Istotna jest grupa ćwiczeń służąca poznaniu własnego ciała. Ćwiczenia wykonuje się na podłodze, co daje poczucie bezpieczeństwa. Służą rozwojowi świadomości siebie, swojego ciała, co jest podstawą do wyodrębnienia siebie z otoczenia i kształtowania poczucia tożsamości. Dzieciom tym szczególnie potrzebne są ćwiczenia rozwijające świadomość tułowia, centralnej części ciała, nóg i kolan. Pomaga im to lepiej kontrolować ruchy ciała, czuć się bezpieczniej i rozumieć siebie i otoczenie. Przykładowe formy aktywności ruchowej służące poznaniu własnego ciała stosowane na zajęciach: leżenie na plecach, leżenie na podłodze, ślizganie się w koło na brzuchu, plecach, czołganie się na brzuchu (plecach) do przodu z naprzemiennym zginaniem rąk i nóg, podciąganie kolan do siadu skulonego i pchanie kolan do siadu prostego, maszerowanie, bieganie z wysokim podnoszeniem kolan, chodzenie na „sztywnych”, miękkich nogach, uderzanie stopami (palcami nóg, piętami) o podłogę, dotykanie łokciami kolan. Drugą kategorią ruchu wyróżnioną przez W. Sherborne jest ruch rozwijający poczucie bezpieczeństwa w otoczeniu fizycznym. Ćwiczenia te pozwalają poznać otoczenie i poczuć się w nim swobodniej. Polegają na przemieszczaniu się, wymagają więc pewnej sprawności ruchowej i ukierunkowanej aktywności własnej, co niekiedy może przekraczać możliwości dziecka upośledzonego. Przykładowe ćwiczenia: przechodzenie pod „mostem” zbudowanym przez dorosłego pozostającego w klęku podpartym, ciągnięcie dziecka leżącego na plecach po podłodze za ręce, za nogi, turlanie się, jeżdżenie w siadzie poruszanie się po podłodze w różnych kierunkach, ciągnięcie dziecka w chuście po podłodze. Kolejną kategorię stanowią ruchy prowadzące do nawiązania kontaktu z drugim człowiekiem. Szczególnie istotne i możliwe do wykorzystania w pracy z dzieckiem upośledzonym są ćwiczenia, w których jeden partner jest bierny a drugi aktywny. Prowadzą do budowania w relacji z ludźmi zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Ważny jest sposób w jaki wykonuje się ćwiczenia, wzajemne oddziaływanie między nauczycielem a dzieckiem. Ćwiczenia „z” w parach: kołysanie dziecka obejmowanego rękami, nogami i tułowiem, kołysanie dziecka podtrzymywanego na całej długości ciała w leżeniu na plecach, turlanie po nogach partnera, kołysanie się siedząc przodem do „razem” w grupie: huśtanie dziecka w trzymaniu za ręce, nogi lub w chuście, skakanie z podparciem dwóch osób – partnerów, kołysanie w grupie trzyosobowej, podtrzymywanie dziecka – kilka osób w pozycji na czworaka tworzy powierzchnię ze swoich pleców, na których kładzie się dziecko. Zajęcia prowadzone metodą ruchu rozwijającego odbywają się w atmosferze swobody i zabawy, dzięki temu wyzwalają w dziecku inwencję, twórcze działanie, inspirują do wyrażania swoich potrzeb, pomysłów. Sprzyjają również rozwojowi fizycznemu dziecka. Dzieci opanowują różne elementy ruchu, uczą się kontrolować ciało, osiągają większą sprawność ruchową w zakresie motoryki dużej i koordynacji ruchów rąk. Czują się bezpieczniej w otaczającej przestrzeni dzięki temu, że mają szansę poznawać ją wieloma zmysłami – nie tylko wzrokiem, słuchem ale też dotykiem i ruchem. Metoda W. Sherborne pomaga mi rozwijać niektóre funkcje poznawcze jak: koncentracja uwagi, zapamiętywanie i odtwarzanie sekwencji czynności i umiejętność naśladowania. Dzieci upośledzone mają często duże trudności z koncentracją uwagi. Ćwiczenia ruchowe stwarzają im okazję do skupienia się na określonej czynności, drugiej osobie i mobilizowania na konkretnym działaniu. Mają również ograniczone możliwości kontaktowania się z otoczeniem. W czasie zajęć ruchowych otrzymują komunikaty słowne ale mogą również obserwować i naśladować innych, co ułatwia im rozumienie kierowanych do nich informacji. Dzięki zespołowemu charakterowi ćwiczeń dzieci mają możliwość zaspokajania potrzeby bycia z rówieśnikami, osobami dorosłymi i współdziałania. Ćwiczenia uczą wchodzenia w różne role, czekania na swoją kolej, kontroli emocji i ciała. Inspirują do kontaktu, przeżywania pozytywnych doświadczeń w relacji z innymi. Rozwijają umiejętności społeczne, uczą funkcjonowania w grupie i współdziałania, rozumienia i dostosowywania się do reguł grupy. Wpływają na rozwój obrazu siebie, poczucia własnej sprawczości i wartości. Dzieci stają się bardziej pewne swoich możliwości. Metoda W. Sherborne umożliwia dzieciom upośledzonym umysłowo zaspokojenie istotnych potrzeb psychicznych: potrzeby bezpieczeństwa, bliskości, potrzeb społecznych i poznawczych. Daje możliwość realizacji potrzeby ruchu, przeżycia wspólnie z innymi radości. Dużą wartością tej metody jest to, że można osiągnąć zamierzone efekty w atmosferze zabawy, z wykorzystaniem naturalnych dla dzieci form aktywności, bez odwoływania się do nakazów i przymusu . Głównymi regułami wykorzystania metody wg Sherborne są : Aktywny udział nauczyciela we wszystkich ćwiczeniach , służenie dziecku za przyrząd . Zdobycie od początku zaufania dziecka . Systematyczne stosowanie ćwiczeń . Wielokrotne powtarzanie ćwiczeń , aby dziecko przyswoiło sobie nowe treści . Dotarcie do świata dziecka i rozpoczęcie zabawy na poziomie odpowiadającym poziomowi jego rozwoju . Brak współzawodnictwa podczas ćwiczeń . Wspomaganie ruchu- nuceniem , śpiewaniem lub innymi dźwiękami , które wzmacniają doznania ruchu i uatrakcyjniają zabawę . Bardzo ważne jest samo oddziaływanie głosu ludzkiego . Głównym celem programu ruchu Weroniki Sherborne jest oprócz usprawnienia ruchowego osiągnięcie wewnętrznego spokoju , uświadomienie sobie własnej wartości , odprężenie i zrelaksowanie . II metoda Knilla – program aktywności –świadomości ciała , Kontakt i komunikacja . Metoda Knilla to próba wykorzystania osiągnięć psychologii rozwojowej do pracy z dziećmi , młodzieżą i dorosłymi o różnym poziomie rozwoju intelektualnego i różnymi rodzajami niepełnosprawności fizycznej , którzy nie nawiązują kontaktu z najbliższym otoczeniem .Są dalecy ale nadal wrażliwi na nasze komunikaty , podatni na ranienie i odrzucenie .Bronią swoich granic , ale czekają na pomoc . Program Aktywności Świadomości Ciała , Kontakt i Komunikacja stanowi ramy dzięki którym rozwija się kontakt społeczny , ruch i zabawa . Stosują te programy stwarzamy dziecku bezpieczne środowisko , w którym udaje się skoncentrować jego uwagę , wywoływać ją i kierować dzięki znaczącej dla dziecka motywującej aktywności . Każdy ruch dziecka wspierany jest przez specjalny akompaniament muzyczny, który jest sygnałem konkretnej aktywności . Podstawą programu jest to , że dziecku jest dane zaplanowane i systematyczne doświadczenie ruchu . Dziecko doświadcza świadomego wykorzystywania swoich rąk , nóg , ramion , stóp i całego ciała Program określa zasady według, których należy prowadzić działania dydaktyczno-wychowawcze : nauka musi sprawia radość , stosowa metodę ciągłej motywacji i zachęty , każda lekcja prowadzona jest według określonej struktury , według dobrze znanego uczniowi schematu , program powinien by przeprowadzany regularnie , konsekwentnie i systematycznie co pozwoli dziecku dobrze poznać okoliczności ich stosowania i zapewnić poczucie bezpieczeństwa , otoczenie powinno dawać poczucie bezpieczeństwa , spokój i relaksację , Są to najważniejsze czynniki , dzięki którym mogą być budowane pozytywne relacje między nauczycielem a dzieckiem . Jeśli dziecko upośledzone będzie czuło się potrzebne , akceptowane przez innych będzie w relacjach z innymi ludźmi przyjazne, bardziej otwarte i ufne . Sporo miejsca w mojej pracy rewalidacyjnej z dzieckiem z zespołem Downa zajmują ćwiczenia usprawniające ręce . A oto przykłady ćwiczeń stosowanych na zajęciach: mieszanie sypkich materiałów (trocin , ziaren , kawałków papieru), przesypywanie garściami piachu , grochu , ryżu , kasz, fasoli , kasztanów, turlanie przedmiotów , rzucanie , stukanie , odsuwanie , przyciąganie , rozciąganie , składanie , przelewanie różnych przedmiotów i materiałów , zabawy paluszkowe (zaproponowane przez Wandę Szuman w książce „Zabawy z najmłodszymi dziećmi”), darcie papieru na skrawki , zgniatanie papieru w kulę , modelowanie z plasteliny , gliny , masy solnej , papierowej , masy ciastowej , modeliny , składanie gazet , kartek papieru , kreśleni ręką lub pędzlem w powietrzu , odkładanie kart do gry po jednej , zabawy balonami , wygniatanie gąbek (również mokrych) kruszenie chleba , zapinanie różnej wielkości guzików naszytych na różne materiały , przesuwanie zamków błyskawicznych , zapinanie różnego rodzaju pasków i klamerek , zabawy manualne z przyborami gimnastycznymi- szarfami, woreczkami z grochem , kijami zabawy wodą – przelewanie, chwytanie , klepanie , zabawy tworzywami o konsystencji błotnistej , Ćwiczenia ręki służą również techniki plastyczne .W swojej pracy proponuję dziecku : wypełnianie narysowanych lub wyciętych konturów-węglem rysunkowym, kredą białą i kolorową ,kredkami świecowymi , farbami plakatowymi , akwarelami ( pędzlem , palcami , całą dłonią , pakułami z waty , szmatkami), skrawkami wydartymi z papieru kolorowego, bibuły ,czasopism , masami ciastowymi , włóczkami , futerkiem , posypywanie posmarowanej klejem powierzchni kaszą , ryżem i innymi drobnymi elementami , malowanie na szarym papierze , kartonach ,szkle drewnie stemplowanie za pomocą stempli z warzyw , gumy, drewna lub gotowych , rysowanie patykiem po ziemi , po kartonie , naklejanie gotowych elementów na pogniecioną bibułę , naklejanie na kartony materiałów przyrodniczych (liści , suszonych roślin), Ci , którzy pracują z dzieckiem z zespołem Downa powinni wiedzieć , że zespół Downa nie jest chorobą , nie jest bolesny ani zagrażający życiu .Odpowiada wprawdzie za 1/3 przypadków upośledzenia umysłowego , ale stopień tego zaburzenia jest różnorodny i w dużej mierze można go zmniejszy przy prawidłowym postępowaniu z dzieckiem , stosując odpowiednie metody pracy . Bardzo ważne jest , aby tam gdzie się znajduje dziecko czuło się akceptowane , bezpieczne i miało szansę osiągnąć sukces. opracowała: mgr Anna Kuzak Nauczyciel nauczania indywidualnego w Szkole Podstawowej w Pęzinie Pełna prezentacja szkoły pojawi się po zatwierdzeniu oferty przedstawionej szkole. Jeżeli szkoła nie otrzymała oferty, prosimy o kontakt: zmiany@ Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: X TO JEST ROBOCZA PREZENTACJA JEDNOSTKI! Zapraszamy jednostkę edukacyjną do formularz >>> Od 20tu lat najpopularniejszy i największy informator branży edukacyjnej- przedszkola, szkoły, uczelnie-kolonie, zielone szkoły- inne jednostki OKS zmiany@ ponad 1,5mln użytkowników/mies. Zarejestruj się lub zaloguj, aby mieć pełny dostęp do informatora o szkołach. Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka"). Publikacje nauczycieli Logowanie i rejestracja Czy wiesz, że... Rodzaje szkół Kontakt Wiadomości Reklama Dodaj szkołę Nauka
Gdzie mogą się uczyć osoby z zespołem Downa? Samodzielności i zaradności życiowej osoby niepełnosprawne intelektualnie muszą uczyć się w konkretnych sytuacjach, doświadczając wielu rzeczy samemu. Ważne, by treści edukacyjne powiązać z praktycznym działaniem, by uczyć ich rzeczy potrzebnych, ważnych dla ich przyszłości.
Chciałabym prosić o wykaz literatury, która pomogłaby w wychowywaniu dziecka z zespołem Downa. Dziecko ma obecnie 3 lata, dziewczynka. Pytanie przysłała pani Maria Pani Mario, proszę rozpocząć intensywną stymulację funkcji poznawczych córki, mam nadzieję, że włączy się cała rodzina. Ćwiczenia opisałam, razem z dr Martą Korendo w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna". Jeśli dziewczynka nie mówi polecam stymulację słuchową "Słucham i uczę się mówić" ( Bardzo skuteczny jest też program "Kocham czytać" ( Powodzenia Jagoda Cieszyńska
Warunki, jakie szkoła musi spełnić określają zatem w/w przepisy, należy zatem spełnić szereg warunków, m.in.:1) posiadać odpowiednią ilość uczniów z orzeczeniem z poradni, 2) uzyskać zgodę rodziców i organu prowadzącego na utworzenie odziału, opinię rady pedagogicznej, 3) zapewnić kadrę z odpowiednimi kwalifikacjami.
Marcelina ......... uczęszcza do przedszkola od września 2009r. Bardzo szybko zaklimatyzowała się w nowym otoczeniu, nie miała problemu z odnalezieniem się w nowym środowisku. Jest bardzo pogodną, ciepłą i uśmiechniętą dziewczynką. Na początku najwięcej kłopotów sprawiały jej czynności samoobsługowe lecz teraz potrafi już sama korzystać z toalety i w miarę możliwości się ubrać. Nadal nie zjada w przedszkolu posiłków ponieważ boi się połykania. Rozumie słowa i proste polecenia kierowane do niej. Bardzo często odpowiada , że czegoś nie chce lub nie może , nie umiem, jednak po kilkukrotnym powtórzeniu polecenia wykonuje je z zainteresowaniem. Chętnie podejmuje kontakt werbalny, chętnie powtarza wypowiedziane przez innych słowa, obserwuje twarz, układ ust. Zna podstawowe zasady i grzecznościowe formy zachowania wśród innych osób (proszę, dziękuję, przepraszam). Marcelinka ma niską sprawność manualną i graficzną. Przejawia się to w zbyt wolnym lub przyspieszonym tempie podczas wykonywania różnych czynności, i zbyt małą precyzją ruchów dłoni i palców. Ćwiczenia poprawiające sprawność rąk Marcelinki, najlepiej jest prowadzić zaraz po śniadaniu, wtedy jest najbardziej skoncentrowana i chętna do współpracy. Zna już kolory i stara się je odpowiednio zastosować w swojej pracy. Uwielbia prace z plasteliną i farbami. Podczas nauki nowej piosenki albo wiersza, wykazuje już większe zainteresowanie, zapamiętuje niewielkie fragmenty tekstu. Potrafi organizować sobie zabawy tematyczne np. przyjęcie dla lalek, zaprasza wtedy do zabawy nauczycielki i koleżanki. Chętnie przegląda książeczki i jednym słowem mówi co znajduje się na ilustracji. W zakresie umiejętności dokonywania analizy i syntezy wzrokowej dziewczynka układa obrazek z trzech części. Prawidłowo układa postać człowieka z elementów, nazywa poszczególne części ciała. Prawidłowo rozpoznaje i nazywa przedmioty dnia codziennego, mówi do czego służy dany przedmiot. Rozwój sprawności ruchowej jest obniżony. Posługuje się ręką prawą. Rysunek jej jest na poziomie bazgroty, nie odwzorowuje linii prostej w sposób celowy. Rozpoznaje figury geometryczne, prawidłowo nazywa koło. Dziewczynka jest przyjaźnie nastawiona do otoczenia lecz wymaga zachęty do zabaw kołowych i innych, z całą grupą dzieci. Najchętniej bawi się sama lub z koleżanką też z zespołem Downa.
To był bardzo ważny moment w moim życiu, mówi Barbara Szumowska, mama Julii. Zespół Downa to zespół cech, które są wynikiem obecności dodatkowego chromosomu 21 w komórkach ciała. W każdej komórce ciała powinno znajdować się 46 chromosomów, w przypadku zespołu Downa zamiast pary (dwóch) chromosomów 21. występują trzy.
O tym, że dziecko będzie miało zespół Downa rodzice dowiadują się w różnym momencie. Jest to ogromny stres. Potrzeba czasu, by dowiedzieć się tak naprawdę na czym polega ta choroba i co to właściwie znaczy, że w 21. parze chromosomów osoby z zespołem Downa zamiast dwóch są trzy nie są prowadzone dokładne statystyki dotyczące tego zaburzenia, to przyjmuje się, że stanowią one ok. 1,4 proc. populacji społeczeństwa. Trudno jest przewidzieć, czy dziecko będzie miało zespół Downa. Mimo wszystko pojawiają się pytania: dlaczego to spotkało akurat nas? Zdarza się, że ten fakt jest odbierany w formie krzywdy. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak wygląda życie dziecka z zespołem Downa i jego zawinił, że mamy chore dziecko?Każde z nich jest inne, ma odmienny temperament i wychowuje się w odmiennym środowisku. Ola ma zespół Downa – takie słowa mogą zaboleć, dla wielu ludzi oczekujących upragnionego potomka mogą być ogłoszeniem „wyroku”. Ania wspomina, że na początku była załamana, „tak, to był dramat, płakałam, czułam się okropnie” – przyznaje. Pytań do Boga, do siebie nie było końca. Dwoje ich starszych dzieci jest zupełnie zdrowych. Reakcja otoczenia, w tym i najbliższych niestety była różna. Koleżanki dzwoniąc z gratulacjami pytały o zdrowie maleństwa i po usłyszeniu odpowiedzi jakby dawały do zrozumienia, że mieliśmy „pecha”. Ania i Andrzej odbyli wiele wizyt u najlepszych lekarzy ginekologów, były badania i przestrzeganie zasad tzw. zdrowego odżywiania, unikanie używek. Wszystko to w trosce o zdrowie także:Diagnoza w ciąży: nieuleczalna wada dziecka. Co dalej?Małżonkowie nie przyjęli wcześniej ogłoszonej diagnozy. Postanowili zrobić badanie u innego lekarza. Myśleli, że być może wcześniej zawiodła aparatura. Na jednym z kolejnych badań USG lekarz jednak wypowiedział słowa, które spowodowały wstrzymanie oddechu u młodych rodziców: „cechy dysformiczne – podejrzenie zespołu Downa”. Wówczas obydwoje pomyśleli, które z nich zawiniło. Mieli czas, by oswoić się z tą myślą, ale do końca nie było to jednak możliwe. W głowach panował chaos. Nie myśleli nigdy o aborcji. To było ich upragnione dziecko, kochane, oczekiwane. Rodzice reagowali płaczem, modlili się. Znajomi reagowali zmieszaniem, zaczęli unikać pytań o zdrowie dziecka, o samopoczucie Ani. Było to z miłościUrodzenie Oli to, jak sami przyznają, „egzamin z miłości, nie tylko małżeńskiej, ale także i rodzicielskiej”. Reakcja społeczeństwa bywa niestety różna. Ania wspomina, jak będąc z 3-letnią już Olą w parku, jedna z mam zakazała zbliżać się swojemu dziecku do Oli: „nie zbliżaj się, bo jeszcze się zarazisz” – te słowa wciąż tkwią w sercu i myślach Ani. Dziewczynka ma obecnie 4 latka, chodzi do przedszkola integracyjnego. Spotyka się z empatią. Ma ogromne wsparcie emocjonalne i psychiczne swoich rodziców, rodzeństwa, najbliższych. Na jej widok cieszą się także inne dzieci w przedszkolu. „Towarzyszymy Oli we wzrastaniu, staramy się odkrywać, jakie są jej wewnętrzne potrzeby. To nasze dziecko i będziemy je wspierać, na ile potrafimy” – mówią Ania i dzieci z zespołem Downa mogą liczyć także na pomoc stowarzyszeń, Stowarzyszenia Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa „Bardziej Kochani”. Od 2012 roku obchodzony jest 21 marca Światowy Dzień Zespołu także:Spójrz na dziecko z zespołem Downa. Trochę inaczejBoimy się tego, czego nie znamyRodzice Oli mają świadomość, że reakcje otoczenia mogą być różne, zwłaszcza jak ich dziecko zacznie wchodzić w dorosłe życie. Zastanawiają się tylko, czy ewentualne przykrości będą bardziej bolesne dla Oli, czy dla nich samych. „My ją kochamy i w pełni akceptujemy” – mówią Ania i Andrzej. Boimy się tak naprawdę tego, czego nie znamy – powiedzenie powtarzane wielokrotnie w różnych sytuacjach życiowych. Dzieci z zespołem Downa kochają autentycznie, szczerze, prawdziwie i pięknie. „A ja?” – pyta Ania „Nie jestem żadną bohaterką, a mamą, która kocha całym sercem. Oleńka to nasz cud i ogromny dar, oczko w głowie całej naszej rodziny” – dodaje wzruszona także:Choroba synka to najgorsze i najpiękniejsze, co mnie w życiu spotkałoCzytaj także:Taki brat to prawdziwy skarb! Urodzinowa niespodzianka dla kobiety z zespołem Downa
\n \n dziecko z zespołem downa w przedszkolu ogólnodostępnym
5. Dziecko z zespołem Downa wśród rówieśników i dorosłych / Dagmara Kaczmarska, Natalia Zamęcka // Wychowanie w Przedszkolu. – 2013, nr 9, s. 58 – 60 6. Postrzeganie roli rodzica przez matki i ojców dzieci z zespołem Downa / Małgorzata Skórzyńska, Ludwika Sadowska // Szkoła Specjalna. – 2001, nr 2, s. 67 – 75 7.
Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika SpecjalnaOpublikowano: 26 kwietnia 2019 roku. OPIS I ANALIZA PRZYPADKU. UCZEŃ Z ZESPOŁEM DOWNA 1. IDENTYFIKACJA PROBLEMU W roku szkolnym 2013/2014 objęłam wychowawstwo w klasie I B Szkoły Przysposabiającej do Pracy. Uwagę moją zwrócił uczeń z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu znacznym i zespołem Downa – Adam. Chłopiec miał wówczas 20 lat. Uczeń był bardzo niesamodzielny, powolny i małomówny. Podczas zajęć lekcyjnych wymagał stałej kontroli, motywacji do pracy oraz ciągłej pomocy w najprostszych zadaniach i czynnościach. Ponadto nie wykazywał żadnej aktywności podczas zajęć. Samodzielnie nie zadawał pytań, nie nawiązywał kontaktu i nie wykazywał chęci do działania. Rozmawiał czasami tylko z dobrze znanymi kolegami. To zwróciło moją uwagę, więc postanowiłam poobserwować ucznia w różnych sytuacjach szkolnych i życiowych. Postanowiłam także skontaktować się z mamą Adama, która potwierdziła małą samodzielność u syna wynikającą z choroby, jak i jej nadopiekuńczości. 2. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA Zespół Downa – to zespół cech charakterystycznych, spowodowanych obecnością w każdej komórce organizmu dodatkowego chromosomu 21 (jest to tzw. trisomia 21, która dotyczy ponad 90% przypadków). Cechy fizyczne oraz psychiczne dziecka z zespołem Downa powstają w wyniku takiego zaburzenia równowagi w materiale genetycznym, który zakłóca prawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny. Dzieci z zespołem Downa po osiągnięciu wieku szkolnego mają słabe i naprężone mięśnie, jest to tzw. hipotomia. Oznacza to, że mięśnie wydają się być osłabione i wiotkie. Co ważniejsze, słabe naprężenie mięśni ma wpływ na zdolności ruchowe dziecka z zespołem Downa, jego siłę i rozwój. Na przykład ma wpływ na rozwój umiejętności, takich jak: przewracanie, siadanie, stanie, chodzenie. Dzieci z zespołem Downa mają przeciętny wzrost i wagę przy urodzeniu, ale potem nie rozwijają się tak szybko jak, pozostali rówieśnicy. Poza cechami fizycznymi, można wyróżnić schorzenia typowe dla zespołu Downa u dzieci: szybkie starzenie się organizmu, obniżona odporność organizmu, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, epilepsja, wady serca, zaburzenia w funkcjonowaniu gruczołu tarczycy, wady wzroku, wady słuchu, infekcje górnych dróg oddechowych. 3. ZNACZENIE PROBLEMU Orzeczenie poradni Psychologiczno-Pedagogicznej zawiera minimum informacji diagnostycznych o dziecku. Najczęściej podany jest tylko stopień upośledzenia, zalecenia dotyczące kierunku rewalidacji oraz kilka krótkich informacji o funkcjonowaniu społecznym dziecka. To zbyt mało, żeby ułożyć program terapii z dzieckiem, czy plan pracy rewalidacyjno-wychowawczej. Dlatego pierwsze dwa miesiące pracy poświęciłam na obserwację i adaptację Adama do nowego środowiska i otoczenia. Adam przyzwyczajał się powoli do mnie, do innych osób uczących oraz kolegów i koleżanek w zespole klasowym, a ja obserwowałam, co lubi, jak reaguje na różne sytuacje, czego się boi i jak próbuje porozumieć się ze mną w razie potrzeby. Obserwowałam jego lęki i rzeczy, które sprawiały mu radość oraz ruchy stereotypowe. Początkowo starałam się niczego dziecku nie narzucać, tylko obserwować, ewentualnie pomagać w wykonywaniu różnych czynności. Po dwóch miesiącach obserwacji miałam opracowaną diagnozę funkcjonalną ucznia, która opierała się głównie na usamodzielnieniu ucznia oraz komunikacji werbalnej i niewerbalnej, gdyż najbardziej zaburzona była sfera umiejętności samoobsługowych oraz komunikacja. Adam nie potrafił samodzielnie zapiąć zamka kurtki, prawidłowo ubrać bluzki, zapiąć zamek w spodniach, ubrać prawidłowo buty. Wszystkie te czynności wykonywała za niego mama lub ułatwiała sobie obsługę syna poprzez zakup bluz zakładanych przez głowę i butów na rzepy. Uczeń także nie potrafił nawiązać prawidłowej komunikacji (korzystał z zajęć korekcji mowy). Nie zgłaszał żadnych potrzeb, nie zadawał pytań, wykonywał czynności i powierzone mu zadania bez słowa. Adam pobudzał się, gdy słyszał muzykę. Zauważyłam, że uczeń bardzo lubi śpiewać oraz tańczyć i te jego ulubione zajęcia dały mi kierunek, w jakim powinnam iść, aby polepszyć komunikację moją z Adamem i Adama z innymi. 4. DALSZA PROGNOZA PRZEBIEGU WYDARZEŃ Prognoza negatywna – nie udzielanie regularnej pomocy specjalistów spowoduje narastające braki i ograniczenia intelektualne, w wyniku czego Adam nie osiągnie wymaganych umiejętności i wiadomości, aby mógł w miarę funkcjonować i komunikować się w społeczeństwie. Prognoza pozytywna – prowadzenie skutecznej i wieloaspektowej terapii spowoduje, że uczeń zdobędzie wiadomości i umiejętności na miarę swoich możliwości, zminimalizuje niedobory rozwojowe oraz będzie przestrzegał podstawowe normy społeczne. Wspieranie rozwoju to kształtowanie optymalnych warunków ukazujące mocne strony dziecka. Uważam, że należy zachęcać dziecko do podejmowania aktywności, rozwijać to, co się da naprawić, stosować częste pochwały i nagrody. Ponieważ Adam jest raczej ufny w stosunku do innych ludzi (w tym nauczycieli), jego rozwój w zakresie przystosowania społecznego rodzi duże nadzieje na osiągnięcie wyższego poziomu, który będzie w pełni akceptowany przez otwartą społeczność. Prawidłowo prowadzona praca z uczniem umożliwi: • uspołecznienie, dzięki któremu Adam będzie mógł lepiej funkcjonować w grupie, • zwiększenie aktywności własnej w czasie wykonywania czynności samoobsługowych, • rozwój motoryki małej i właściwej postawy fizycznej. 5. PROPOZYCJA ROZWIĄZAŃ Nawiązanie współpracy z matką ucznia w zakresie wspólnego oddziaływania na zaburzone funkcje, zarówno w klasie, jak i w domu, to pierwsza rzecz, którą wprowadziłam. Praca rewalidacyjna w celu usprawniania umiejętności samoobsługi i samodzielności, artykulacji mowy, rozwijania funkcji poznawczych i sprawności manualnych. Celem podjętych przeze mnie działań było: • uspołecznienie, • usprawnianie narządów mowy, • doskonalenie koordynacji wzrokowo-ruchowej, • komunikowanie się, współpraca i działanie w grupie, • nabywanie umiejętności orientacji przestrzennej i w schemacie własnego ciała, • wdrażanie do wykonywania czynności samoobsługowych, • zdobywanie zdolności manipulacyjnych obu rąk, • wzbudzanie mowy, kształtowanie umiejętności porozumiewania się z otoczeniem drogą werbalną i pozawerbalną, • eliminowanie zachowań niepożądanych (konfabulacji). 6. WDRAŻANIE ODDZIAŁYWAŃ W celu poprawy zaistniałej sytuacji: • rozpoczęłam intensywną pracę nad rozwojem umiejętności dnia codziennego przez naśladowanie, • wdrożyłam do większej samodzielności w zakresie czynności samoobsługowych, • w trakcie zajęć ukazywałam związki między nabywanymi umiejętnościami, a ich znaczeniem poprzez wykorzystanie ich w konkretnych codziennych sytuacjach, • konsekwentne wymagałam od dziecka spełniania poleceń, nie wyręczałam w działaniu, • wydłużałam czas koncentracji uwagi, • stosowałam stymulację polisensoryczną ze szczególnym zwróceniem uwagi na wzrok, • wprowadziłam somatognozję: kształtowanie poczucia schematu własnego ciała i orientacji w przestrzeni, • usprawnianie manualne • wprowadziłam konsultację i terapię logopedyczną. 7. EFEKTY ODDZIAŁYWAŃ Wprowadzając działania zmierzające do zlikwidowania, zminimalizowania, wyrównania braków spowodowanych utrudnionym kontaktem, poprawy w zakresie uspołecznienia, dzięki któremu Adam będzie mógł lepiej funkcjonować w większej grupie udało mi się w znacznym stopniu zrealizować zamierzone cele. Adam stał się bardziej pogodny, empatyczny. W zakresie uspołecznienia nawiązał kontakt z rówieśnikami, ze mną i innymi nauczycielami. Adam dzięki temu uczestniczył we wszystkich przedsięwzięciach organizowanych przez szkołę i inne instytucje. Dużo radości sprawia mu uczestnictwo w różnych konkursach tańca lub piosenki oraz dyskotekach szkolnych. Uczeń chętnie przychodzi na wezwanie nauczyciela, wykonuje proste polecenia i aktywnie uczestniczy w zabawach (zwłaszcza z muzyką). Duży postęp nastąpił w sferze samoobsługi. Adam z niewielką pomocą nauczyciela zapina zamki, prawidłowo wkłada ubrania i buty. Nabyte umiejętności przenosi do rodziny. Przez prowadzone przeze logopedę i moje działania usprawniające mowę, Adam nauczył się samodzielnie wypowiadać poprawnie proste słowa i pojedyncze zdania. Zatem można powiedzieć, że w efektach pracy z Adamem odniosłam sukces, jest on pozornie niewielki, ale w pracy z dziećmi niepełnosprawnymi w stopniu znacznym, postępy są niewielkie i wymagają znacznie dłuższego okresu czasu. Aby utrzymać poziom rozwojowy ucznia potrzebna jest stała praca, nie tylko na zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych, ale i poza nimi. Dlatego współpraca z matką ucznia powinna być nadal kontynuowana, więc założenia, które były wyznacznikiem zaistniałego problemu, przekazuję stale matce ucznia, aby nie zaniedbać tego, co już zostało dobrze wypracowane u ucznia. Bibliografia: „Dziecko z zespołem Downa” K. Rożnowska Wywiad z matką dziecka Autor: Sabina Magiera Materiał nadesłany przez Czytelniczkę portalu Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli
13. cloud_download Ramowy plan terapii dla dziecka z zespołem Pierre’a Robina lock. 17. cloud_download Ramowy plan terapii zespół Pradera Williego lock. 19. cloud_download Scenariusz nr 2 zespół Pradera Williego lock. 21. cloud_download Scenariusz nr 4 zespół Pradera Williego lock. 22. cloud_download Wieloaspektowa terapia pedagogiczno
Opis i analiza przypadku dziecka z Zespołem ogólneMarta jest miłą i pogodną dziewczynką. Uczęszczała do przedszkola z oddziałami integracyjnymi od września 2009 roku. Ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, gdyż od urodzenia jest dzieckiem specjalnej troski z powodu stwierdzonego Zespołu Downa. Z opinii Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej wynika, że rozwój Marty przebiega z opóźnieniem w zakresie psychoruchowym. Dziecko funkcjonuje na poziomie charakterystycznym dla upośledzenia umysłowego umiarkowanego. Dziewczynka ma trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu relacji społecznych. Marta w przedszkolu objęta była specjalistyczną opieką ( logopeda, psycholog, pedagog specjalny). Dziecko szybko nawiązało ze mną emocjonalny kontakt. Dziewczynka chętnie brała udział z zajęciach logopedycznych. Marta początkowo była bardzo onieśmielona, dość Dane kliniczneRozwój psychoruchowyRozwój ruchowy dziecka był opóźniony:• raczkowanie- nie było, mama określiła raczkowanie jako „skakanie jak żabka”• siadanie – 1;6• chodzenie – 2. rok życiaObecnie stwierdza się przeciętną sprawność ruchową; dziecko porusza się szybko, ale szybko się męczy. Sygnalizuje o swoich potrzebach fizjologicznych. KarmienieDziewczynka tuż po urodzeniu była karmiona przez sondę. Potem stopniowo wycofano się z żywienia pozajelitowego. Dziecko do 3. roku życia było karmione butelką. Od 3. roku życia pije z kubka. Z wywiadu z października 2010 roku wynika, że dziecko nie interesuje się jedzeniem. Je pokarmy o konsystencji papki. Jak określa mama, Marta jest „ostrożna w jedzeniu, boi się zadławienia. Przy jedzeniu czegoś nie zmiksowanego, przeżuwa pokarm i wypluwa, aby nie połknąć”. W czasie wywiadu rozmawiałam z matką na temat właściwego karmienia i wprowadzenia pokarmów stałych. W późniejszej naszej rozmowie ( 2012) matka przyznała, że nie podaje pokarmów stałych, mięso i ziemniaki nadal miksuje w zupie. Rozwój mowy• głużenie- 0;6• gaworzenie - życia – dziewczynka wypowiadała sylaby da-da, ta-ta; opóźnione i ubogie gaworzenie• pierwsze słowa- 1;6 – dziewczynka wypowiadała słowa mama, tata, usprawnianie logopedyczneMarta uczęszcza na zajęcia logopedyczne w przedszkolu, raz w tygodniu. Ma zajęcia także w Poradni Logopedycznej w Łodzi ( raz w miesiącu). Od 1. roku życia do 6. roku życia uczęszczała do Ośrodka Rehabilitacji w Skierniewicach i korzystała z zajęć logopedy, psychologa i rehabilitanta ruchowego. Mama w domu mobilizuje ją do ćwiczeń, ale jej zdaniem ćwiczy przedszkolneZ opinii pedagoga specjalnego wynika, że Marta bawi się z wybranymi dziećmi, sama nie inicjuje zabaw. W grupie ma ulubioną koleżankę, Zosię ( dziewczynkę z Zespołem Downa). Pomimo przyjaznej postawy do otoczenia Marta reaguje nadmierną nieśmiałością oraz lękiem w nowych sytuacjach. Dziecko ujawnia trudności w zakresie podstawowych funkcji poznawczych jak pamięć, myślenie logiczne, uwaga. Ma problemy z przewidywaniem i wydawaniem trafnych osądów społecznych. Wykazuje zainteresowanie ćwiczeniami dydaktycznymi i zabawami integracyjnymi. Nie zna pojęcia liczby, nie przelicza elementów, zna podstawowe kolory i figury geometryczne. Uwielbia prace plastyczne przy użyciu plasteliny i farb. Podczas nauki piosenek czy wierszy wykazuje większe zainteresowanie niż na początku, zapamiętuje niewielkie fragmenty tekstu, ale nadal nie chce występować publicznie. Rozwój ruchowy dziecka jest obniżony, lecz chętnie uczestniczy w ćwiczeniach gimnastycznych. Z opinii psychologa wynika, że rozwój poznawczy dziecka jest nieharmonijny, znacznie poniżej wieku życia, tempo nabywania nowych umiejętności mocno spowolnione. Marta potrafi grupować przedmioty według prostych kategorii, układa ciągi rytmiczne. Pojęcie liczby ma niewykształcone, nie przelicza prawidłowo do 5. Układa wzory i formy z figur i klocków na noworodka po urodzeniuW okresie prenatalnym nic nie sugerowało wady genetycznej. Mama dopiero po porodzie dowiedziała się, że dziecko urodziło się z wadą wrodzoną - Zespołem Downa. Ciąża była pojedyncza, siłami natury w 39 tygodniu. Marta ważyła 2,400g. i mierzyła 49cm. Dziewczynka w pierwszych minutach życia otrzymała 8 punktów w skali Agar, odjęto jej dwa punkty za zabarwienie skóry i napięcie mięśniowe. W trzeciej dobie życia wykonano Echo serca. Stwierdzono wadę serca AVSD, prócz tego zaburzenia drożności przewodu pokarmowego ( obserwowano wzdęcia brzucha, problemy z oddawaniem stolca). Jako 4 miesięczne niemowlę dziewczynka została przyjęta do Kliniki Kardiologii ICZMP w Łodzi w celu leczenia operacyjnego, ze względu na wrodzoną wadę serca pod postacią wspólnego kanału przedsionkowo - komorowego i ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej. W dniu wykonano plastykę wspólnego kanału przedsionkowo-komorowego oraz zaszyto ubytek przegrody przedsionków. Przebieg pooperacyjny był prawidłowy. zaburzeniaU dziewczynki przeprowadziłam szczegółowe badanie logopedyczne. Defektem podstawowym w przypadku Marty jest oligofazja, czyli zaburzenie mowy występujące u dzieci upośledzonych umysłowo. Niedostateczny rozwój procesów poznawczych u Marty ( myślenia, uwagi, pamięci, procesów emocjonalno-motywacyjnych) utrudnia jej opanowanie kompetencji językowej i komunikacyjnej w stopniu zadowalającym. Charakterystyczną cechą dzieci z zespołem Downa są nieprawidłowości w budowie obwodowego aparatu artykulacyjnego ( dysglosja). Marta ma małe kości szczęki, małe usta, duży, ciężki i mało elastyczny język co w dużym stopniu utrudnia prawidłową artykulację. Marta ma problem z utrzymaniem języka w ustach. U dziecka obserwuje się powiększone migdałki podniebienne i trzeci migdał, które wpływają na sposób oddychania. Dziecko oddycha przez usta. Oddychanie to skutkuje częstymi infekcjami górnych dróg oddechowych. Te wszystkie nieprawidłowości w budowie jamy ustnej przyczyniają się do powstających trudności w żuciu i połykaniu ( dysfagia).4. Przyczyny zaburzeniaDziewczynka urodziła się z wadą wrodzoną, Zespołem Downa. Podstawową przyczyną utrudniającą porozumiewanie się dziecka jest upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym oraz anomalie związane z aparatem artykulacyjnym, fonacyjnym i oddechowym, charakterystyczne dla tego zespołu. Wiotkość mięśni oddechowych i fonacyjnych utrudnia swobodne wypowiedzi dziecka, odpowiednie połykanie. Na negatywne funkcjonowanie dziewczynki w środowisku mogą wpływać tzw. zachowania problemowe. Do takich zachowań należą: upór, zwiększony poziom lęku, czy odmawianie wykonywania Mechanizm zaburzeniaZaburzenie mowy u dziewczynki powoduje duże trudności językowe. W swoich wypowiedziach często posługuje się holofrazami – jednowyrazowymi wypowiedziami. Zrozumienie tych wypowiedzi utrudnia bełkotliwa, niewyraźna artykulacja. Duży wpływ na taką a nie inną artykulację u Marty mają współistniejące nieprawidłowości w obrębie aparatu artykulacyjnego, dysfunkcje oddychania, połykania oraz wada zgryzu w postaci zgryzu otwartego i przodozgryzu (dysglosja).6. Skutki zaburzeniaJej wypowiedzi są krótkie, stereotypowe. Dziewczynka ma trudności w werbalizowaniu swoich myśli i pragnień, dlatego usprawnianie kompetencji komunikacyjnej jest sprawą pierwszorzędną. Dziecko nigdy nie przyswoi systemu językowego w taki sposób jak dziecko w normie intelektualnej, opanuje go na poziomie swoich indywidualnych Program terapii Terapia logopedyczna Marty obejmowała:• Kształtowanie postaw rodzicielskich*Instruktaż dla rodziców – Jak pracować z dzieckiem? Kierunki działań w pracy nad rozwojem mowy u Marceliny.*Ćwiczenia ogólnorozwojowe, mające na celu usprawnianie fizyczne dziecka, a będące podstawą usprawniania funkcji zmysłów.• Pogłębianie kontaktu emocjonalnego*Wzmocnienie motywacji do komunikowania się, pobudzenie podejmowania aktów komunikacji, np. poprzez konieczność werbalnego zgłaszania swoich potrzeb biologicznych, potem psychicznych.• Kształtowanie sprawności motorycznych*Ćwiczenia bierne – masaż języka, żuchwy, warg, policzków, podbródka, czoła, okolic przełyku, dziąseł, podniebienia twardego i miękkiego, terapia ustno – twarzowa według koncepcji Castilo-Moralesa.*Ćwiczenia czynne warg, języka, podniebienia miękkiego; unieruchomienie żuchwy – wyrabianie nawyku jej domykania.*Ćwiczenia oddechowe – prawidłowy wdech i wydech oraz wydłużanie wydechu*Ćwiczenia prawidłowego gryzienia, żucia i połykania.• Kształtowanie kompetencji językowych i komunikacyjnych*Ćwiczenia dźwiękonaśladowcze w oparciu o zabawki, książeczki dla dzieci*Odgrywanie „podwójnej roli” we wspólnych zabawach. Stwarzanie sytuacji „dialogu”, tak aby umożliwić dziecku wejście w rolę nadawcy, inicjowanie pytań.*Budowanie wiedzy o otaczającej rzeczywistości,*Rozwijanie i wzbogacanie słownictwa biernego i czynnego w zakresie wszystkich części mowy,*Ćwiczenia w rozumieniu i czynnym użyciu kolorów,*Ćwiczenia rozumienia i użycia form fleksyjnych,*Rozwijanie struktury zdania. Ćwiczenia w opowiadaniu historyjek obrazkowych i obrazków sytuacyjnych*Ćwiczenia mające na celu kształtowanie dostrzegania zależności przyczynowo – skutkowych, formułowanie wniosków*Rozumienie nazw emocji i nazywanie stanów emocjonalnych.• Doskonalenie percepcji słuchowej*Ćwiczenia słuchu fonematycznego*Ćwiczenia pamięci słuchowej• Doskonalenie percepcji wzrokowej:*Odnajdowanie różnic na obrazkach,*Szukanie identycznych przedmiotów,*Kształtowanie umiejętności ułożenia obrazka według podanego wzoru.• Zabawy językowe: rymowanki, kończenie wypowiedzi, „śpiewanki”• Recytowanie wierszyków połączonych z ruchem.• Zabawy paluszkowe• Zastosowanie dogoterapii• Podążanie za dzieckiem i wykorzystywanie jego aktywności8. Przebieg terapiiOgólne zasady terapii logopedycznej w pracy z dzieckiem z niepełnosprawnością intelektualną to:1. Terapia logopedyczna powinna kształtować całą osobowość dziecka nie tylko kształtować Zajęcia logopedyczne powinny uwzględniać całościowy rozwój dziecka, obejmować wszystkie zaburzone funkcje mające związek z mową tj. spostrzeganie, koordynację wzrokowo- ruchową Zajęcia powinny obejmować interesujące dla dziecka formy pracy w celu pobudzenia motywacji Każdy zestaw ćwiczeń powinien być Ćwiczenia usprawniające powinny łączyć się z praktycznym działaniem oraz być nastawione na użyteczność w życiu (samodzielność w funkcjonowaniu).6. Zajęcia powinny mieć formę Logopeda powinien być w ścisłej współpracy z rodzicami terapię z Martą starałam się stosować do wyżej wymienionych zasad. Początkowo dziecko było nieśmiałe, dość małomówne. Terapię logopedyczną zaczęłam od nawiązania emocjonalnego kontaktu z dzieckiem. Dość szybko udało mi się go uzyskać. Marta jest bardzo sympatyczną i spokojną dziewczynką. Praca z dzieckiem przebiega na podstawie indywidualnego programu terapii. W przypadku dziecka z Zespołem Downa rozpoczęłam od nauki oddychania przez nos i wyrobienia nawyku prawidłowego połykania. W dalszej kolejności zajęłam się rozwijaniem sprawności komunikacyjnych poprzez budowanie wiedzy o otaczającej rzeczywistości, rozwijaniem i wzbogacaniem słownictwa biernego i czynnego w zakresie wszystkich części mowy, nauką rozróżniania kolorów, układaniem historyjek 3 – elementowych, kształtujących myślenie przyczynowo - skutkowe. Tu napotkałam wiele trudności, to co na jednych zajęciach zostało przyswojone przez dziewczynkę, na drugich trzeba było powtarzać od nowa. Starałam się, aby zajęcia miały formę zabawy i były interesujące dla dziecka w celu pobudzenia jego motywacji do mówienia. W czasie wywiadu przeprowadzonego z matką w 2010 roku rozmawiałam z nią na temat właściwego karmienia i wprowadzenia pokarmów stałych. W późniejszej naszej rozmowie ( 2012) matka przyznała, że nie podaje pokarmów stałych, mięso i ziemniaki nadal miksuje w zupie. W lutym 2013 roku nastąpił przełom w karmieniu dziecka. Matka zaczęła wprowadzać pokarmy stałe do diety dziecka ( kanapki, ciasto). Od tego czasu zaczęłam intensywne ćwiczenia odgryzania, gryzienia, żucia i połykania. Obecnie u dziecka pracuję nad rozwijaniem struktury zdania. Dziecko wzbogaciło swój słownik czynny i bierny, potrafi prostymi zdaniami opowiedzieć np. o obrazku. Zdarzają się zachowania problemowe np. odmawia wykonywania poleceń lub milczy przez całe zajęcia. Z Martą pracuję również nad rozumieniem i prawidłowym użyciem form fleksyjnych. 10. Ocena postępów terapiiW marcu 2013 roku przeprowadziłam z dziewczynką Test Sprawności Językowej Z. Tarkowskiego. Celem przeprowadzenia tego testu było ustalenie aktualnego poziomu rozwoju językowego dziecka oraz ocena efektów terapii logopedycznej. Na podstawie analizy wyników testu sprawność językowa dziewczynki jest słaba, obniżona równomiernie, we wszystkich badanych podestach. Na bardzo niskim poziomie jest rozumienie dłuższych wypowiedzi, opowiadanie bajki. Dziewczynka nie koncentruje się przy czytaniu przez nauczyciela dłuższych tekstów, łatwo się rozprasza. Należy pracować nad użyciem i rozumieniem form fleksyjnych, nad umiejętnością zadawania pytań przez dziecko. Dziewczynka jest apatyczna, małomówna, mało skoncentrowana na ma swoje tzw. mocne i słabe strony. Spośród poszczególnych procesów intelektualnych najlepiej rozwinięta jest u niej spostrzegawczość ( wskazuje brakujące części obrazka, rysuje pokazaną figurę). Dziewczynka nauczyła się rozróżniać kolory, wzbogaciła wiedzę o otaczającej ją rzeczywistości. Dziecko przestrzega zasad obowiązujących w przedszkolu. Jej postępowanie jest adekwatne do oczekiwań społecznych, niemniej jednak zdarzają się zachowania problemowe: upór, apatia, odmawianie wykonywania poleceń. U dziecka uwaga jest bardzo krótkotrwała, o charakterze mimowolnym. Na niskim poziomie jest też pamięć słuchowa. Dziewczynka nigdy nie przyswoi systemu językowego w taki sposób jak dziecko w normie intelektualnej, opanuje go na poziomie swoich indywidualnych możliwości. U Marty występują duże ograniczenia w zakresie rozumienia wypowiedzi słownych. Tempo wyrównywania się braków jest bardzo powolne. Sprawność motoryczna narządów mowy jest niska. Dziecko w dalszym ciągu boi się połykania, je mało pokarmów stałych, większość ma miksowane. Oddycha cały czas przez usta. Mimo ćwiczeń aparatu artykulacyjnego, język jest mało elastyczny. Dziecko nie lubi ćwiczeń języka, często omawia ich wykonania. „Rozwój to nie wyścig, terapia zarówno logopedyczna, jak i psychologiczna czy pedagogiczna powinna być nastawiona na rozumienie dziecka, odkrywanie jego mocnych i słabych stron, potencjalnych możliwości i zagrożeń oraz czuwanie nad rozwojem dziecka. Rozwój będzie przebiegał pomyślnie, jeżeli postaramy się pamiętać o kilku wskazówkach, a mianowicie: starajmy się nie ograniczać aktywności dziecka, pozwólmy mu zaspokajać jego ciekawość i potrzebę ruchu; nie wyręczajmy dziecka, jeśli coś już potrafi zrobić samodzielnie; wyznaczajmy jasne, klarowne granice i bądźmy konsekwentni w swoich postanowieniach” W swoje pracy logopedycznej staram się stosować do wyżej wymienionych zasad.
• Dziecko z zespołem Downa w przedszkolu ogólnodostępnym • Uzyskanie kwalifikacji w trakcie roku szkolnego a awans zawodowy nauczycieli • Rodzic z ograniczoną władzą rodzicielską a
Uczestnicy programu "Down the road. Zespół w trasie" od kilku lat wyruszają w podróż, by pokazać widzom, jak wygląda prawdziwe życie osób z Zespołem Downa i z jakimi stereotypami spotykają się na co dzień. W programie podkreślają, że chcą być niezależne i samodzielne, a przede wszystkim chcą mieć prawo do kochania i bycia w związku – tak jak osoby zdrowe. W programie wielokrotnie widzieliśmy zakochanie i wyznania. Teraz okazuje się, że uczestnicy 3. edycji programu zaręczyli się. Od razu wpadli sobie w oko, ale niestety już na początku sezonu Przemka spotkała tragedia — trafił do szpitala O tym, że po programie para wciąż utrzymuje świetny kontakt, można się było dowiedzieć z profilu Przemka na Instagramie. Teraz postanowił podzielić się kolejną ważną wiadomością "Długo to planowałem, aż wreszcie się udało. Zaręczyliśmy się! Bardzo kocham moją narzeczoną i mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogli wziąć ślub" — napisał świeżo upieczony narzeczony Więcej podobnych historii znajdziesz na stronie głównej Uczestnicy programu "Down the road" wielokrotnie mówili o tym, że każdego dnia mierzą się ze stereotypami związanymi z tym, że wymagają nieustannej opieki i nie są w stanie funkcjonować samodzielnie. Oni sami marzą o tym, by uniezależnić się od rodziców, mieć partnera i założyć rodzinę. Program wielokrotnie pokazał, że może pomóc w dążeniu do spełnienia marzeń. Daria i Przemek z "Down the road" — kim są i jak się poznali? Daria i Przemek poznali się na planie 3. edycji "Down the Road. Zespół w trasie". Daria, dołączając do programu, miała 38 lat i niemal od razu została okrzykniętą nową Szefową zespołu w trasie. Mogliśmy ją poznać jako samodzielną i niezależną kobietę, która od wielu lat mieszka i zajmuje się swoim domem sama. Daria w programie ceniła sobie ład, porządek i nie uznawała kompromisów. Zawsze mówiła to, co myśli. Najczęściej przekonywali się o tym najmłodsi uczestnicy programu. Kiedy 23-letnia Agnieszka narzekała na nierówność osób z Zespołem Downa, które nie mogą w Polsce zawierać związków małżeńskich czy mieć dzieci, powiedziała, że dyskryminacja "nie jest fajna", usłyszała od Darii: "Wiem, ale nie będziesz miała dzieci, zrozumiano?". Agnieszka rozpłakała się i zespół musiał zrobić przerwę w podróży. Mimo trudnego początku, Daria bardzo szybko odnalazła się w nowej rzeczywistości i lubiła mieć kontrolę nad pozostałymi uczestnikami – co spotykało się czasem z ich oporem. Mimo że Daria jawiła się jako twarda babka, bywało jej ciężko i wtedy przydawało się wsparcie kolegów z programu. W jednym z odcinków wyznała, że bardzo obawia się chwili, kiedy jej chory tata odejdzie, a ona zostanie sama. - Nie chcę o tym myśleć, bo nie mam mamy – wyznała ze łzami w oczach. Przemek dołączył do "Down the road" jako niespełna 30-latek. Jest młodszy o od Darii o kilka lat. Został przedstawiony jako pracownik przedszkola integracyjnego oraz muzyk zespołu "Piona". Jak wielu innych uczestników programu, także i on deklarował od początku, że w programie chciałby znaleźć prawdziwą miłość. Daria i Przemek od razu wpadli sobie w oko i widać było, że się przyjaźnią, ale niestety już na początku sezonu Przemka spotkała tragedia. W 3. odcinku miał atak padaczki i trafił do tureckiego szpitala, gdzie wracał do zdrowia. To sprawiło, że jego miejsce zajął nowy uczestnik, a Przemek wrócił dopiero na koniec sezonu, by znów spotkać się z przyjaciółmi. Bohaterowie "Down the road 3" - TTV/TVN Daria i Przemek z "Down the road" razem. Miłość kwitnie Okazuje się, że to wydarzenie nie przekreśliło relacji, jaka łączyła Darię i Przemka. Z czasem połączyło ich coś więcej i zostali parą. O tym, że po programie wciąż utrzymują świetny kontakt, można się było dowiedzieć z profilu Przemka na Instagramie. 27 października 2021 r. w swoje 30. urodziny Przemek napisał: Skończyłem 30 lat! Co to była za impreza! Przyszło 90 osób! Moja wspaniała rodzina i przyjaciele. Dostałem mnóstwo prezentów, które bardzo mi się podobają i przetańczyłem całą noc z moją ukochaną Darią. Pochwalił się także zdjęciem z przyjęcia, na którym widać go obejmującego ukochaną. Zdjęcie wywołało wiele pozytywnych i wspierających komentarzy. Niektórzy nie kryli zaskoczenia: Samych pięknych dni z Darią! Ależ ja Wam kibicuję! Jesteście wspaniałymi ludźmi! Przemas z Darią? Wow, dużo miłości i szczęścia! Przepiękna para! Jesteście oboje cudowni! Wszystkiego, co najlepsze, dużo zdrowia, dużo spełnionych marzeń i jeszcze więcej dni w miłości z Darią. Uczucie łączące parę kwitło. W kwietniu 2022 r. Przemek opublikował kolejne zdjęcie z Darią, które podpisał: To był super weekend w Lublinie. Będę bardzo tęsknił za moją kochaną Darią. Daria i Przemek z "Down the road" zaręczeni. Pochwalili się zdjęciami W lipcu Przemek zaskoczył niemal wszystkich swoich fanów, ogłaszając, że zdecydował się na poważny krok i poprosił ukochaną o rękę. Para pochwaliła się zaręczynami i pierścionkiem w mediach społecznościowych. Opublikowała kilka zdjęć z tego wydarzenia — na jednym z nich Przemek klęka, a jego Daria przyjmuje pierścionek. Długo to planowałem, aż wreszcie się udało. Zaręczyliśmy się! Bardzo kocham moją narzeczoną i mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogli wziąć ślub — napisał świeżo upieczony narzeczony. Fani ponownie pospieszyli z gratulacjami: Od początku 3. edycji coś między nimi było bardzo pozytywnego i teraz mamy tego owoc. Powodzenia… Co za wiadomość! Szczęścia, miłości! Gratulacje!! Niech będą szczęśliwi Cudownie, wszystkiego dobrego! Samych pięknych chwil Wielkie gratulacje, niech miłość Was rośnie Gratulacje! Zasługują na to, aby być szczęśliwi Para na razie nie zdradziła nic więcej co do planów na przyszłość, ale trzymamy kciuki i życzymy wszystkiego najlepszego! "Gdybym był zdrowy, miałbym wspaniałą żonę" Uczestnicy wszystkich trzech edycji "Down the road. Zespół w trasie" podkreślali, że to, czego brakuje im najbardziej to samodzielność. Właściwie wszyscy, bez wyjątku, mówili o tym, że chcieliby się wyprowadzić z domu, mieć partnera, dzieci. Zdają sobie jednak sprawę z tego, jak trudne jest to jednak w przypadku osób z zespołem Downa. — Nie mogę się pogodzić z tym, że jestem chory. Gdybym był zdrowy, to bym miał wspaniałą żonę, miałbym dzieci, ale nie mogę — z przejęciem mówił w jednym z odcinków Krzysztof z 1. edycji programu, niezwykle świadomy tego, jak jest postrzegany przez polskie społeczeństwo. Często mówił o potrzebie wolności i o tym, że życie osób z zespołem Downa to dramat. Michał Milka, kolejny uwielbiany przez widzów uczestnik programu, również otwarcie mówił o tym, że szuka miłości i chciałby założyć rodzinę. — Mógłbym przekazać swojemu dziecku, żeby było szczęśliwe, tak mega szczęśliwe. Brało z życia jak najwięcej i się nie kryło — mówił w programie. Michał przyznał też, że korzystał z aplikacji randkowych. — To jest strona, która mówi, że można umawiać się na randki. Wpisujesz sobie, czym się interesujesz i piszą do ciebie kobiety w różnym wieku — tłumaczył i dodał, że dziś korzysta także z portali społecznościowych, mając nadzieję, że spotka tam wyjątkową osobę. Czy osoby z Zespołem Downa mogą zawrzeć małżeństwo? Uczestnicy programu podkreślali, że nie zgadzają się z tym, że w Polsce osoby takiej jak one nie mogą wziąć ślubu i mieć dzieci. W 2012 r. Polska co prawda ratyfikowała Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, która powinna umożliwiać im swobodę zawierania małżeństw, ale stoi ona w opozycji do obowiązującego w niej prawa. Art. 23 brzmi Konwencji OZN brzmi: 1. Państwa Strony podejmą efektywne i odpowiednie środki w celu likwidacji dyskryminacji osób niepełnosprawnych we wszystkich sprawach dotyczących małżeństwa, rodziny, rodzicielstwa i związków, na zasadzie równości z innymi osobami, w taki sposób, aby zapewnić: (a) uznanie prawa wszystkich osób niepełnosprawnych, które są w odpowiednim do zawarcia małżeństwa wieku, do zawarcia małżeństwa i do założenia rodziny, na podstawie swobodnie wyrażonej i pełnej zgody przyszłych małżonków". Polska, ratyfikując Konwencję, zgłosiła zastrzeżenie właśnie do tych zapisów, ponieważ obowiązujący w Polsce art. 12 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, mówi, że "nie może zawrzeć małżeństwa osoba dotknięta chorobą psychiczną albo niedorozwojem umysłowym. Jeżeli jednak stan zdrowia lub umysłu takiej osoby nie zagraża małżeństwu, lub zdrowiu przyszłego potomstwa i jeżeli osoba ta nie została ubezwłasnowolniona całkowicie sąd może jej zezwolić na zawarcie małżeństwa". Artykuły są więc sprzeczne. Co to oznacza w rzeczywistości? Ostateczną decyzję wydaje urzędnik stanu cywilnego. Może on odmówić zawarcia małżeństwa osobom, które są jego zdaniem nieświadome, czym jest małżeństwo, oraz jeśli uważa, że sobie nie poradzą w codziennym życiu i macierzyństwie. W przypadku odmowy para może się odwołać i zgłosić sprawę do sądu rodzinnego. *** Polska była drugim po Belgii krajem na świecie, który odważył się na realizację programu "Down the road". Jego celem jest oddanie głosu osobom z Zespołem Downa oraz danie im przestrzeni do zdobycia nowych doświadczeń, na przekór ograniczeniom. Sukces pierwszej edycji spowodował, że powstały dwie kolejne. Wszystkie cieszyły się ogromną popularnością. Źródło:
zaleca się, aby w dalszym ciągu pracowano nad poprawą komunikacji i rozwojem mowy. wskazane jest dążenie do poprawy funkcji słuchowo-językowych. nauczyciele powinni nadal dbać o wszechstronny rozwój ucznia. Sprawozdanie z zajęć rewalidacyjnych opracowała: Magdalena Mielcarek-Olejnik – Czytelniczka Portalu.
Każde dziecko ma prawo do rozwoju i jego wspomagania, a szczególnie dzieci niepełnosprawne, które powinny być otaczane większą troską zarówno przez swoich rodziców, jak i nauczycieli, terapeutów, z którymi spotykają się w ciągu swojego życia. POLECAMY Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 lipca 2015 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym (Dz. U. z 2015 r., poz. 1113) określone zostały warunki organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży: niepełnosprawnych: niesłyszących, słabosłyszących, niewidomych, słabowidzących, z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją, z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, umiarkowanym lub znacznym, z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera, i z niepełnosprawnościami sprzężonymi, zwanych dalej „uczniami niepełnosprawnymi”, niedostosowanych społecznie, zagrożonych niedostosowaniem społecznym – wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy. Dziecko niepełnosprawne to takie, które ma specjalne potrzeby zdrowotne i edukacyjne z powodu choroby, uszkodzenia i dysfunkcji niektórych organów ciała czy zaburzenia jednej lub więcej sfer rozwoju. Ze względu na specjalne potrzeby zdrowotne należy dziecko objąć odpowiednio sprofilowaną rehabilitacją, natomiast ze względu na jego specjalne potrzeby edukacyjne trzeba zapewnić mu warunki i metody edukacji specjalnej. Podstawa prawna organizacji zajęć specjalistycznych oraz innych zajęć dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego: Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 lipca 2015 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym (Dz. U. z 2015 r., poz. 1113). Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz. U. z 2013 r., poz. 532). Rozporządzenie MENiS z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz. U. Nr 61, poz. 624 z późn. zm.). W przypadku dzieci niepełnosprawnych podejmuje się działania o charakterze rewalidacyjnym, czyli zintegrowane działania nauczycieli i specjalistów, prowadzących zajęcia z dzieckiem. Rewalidacja oznacza przywrócenie człowiekowi pełnej sprawności. Jest procesem wychowawczym: z zaplanowanymi celami, uwzględniającym wiedzę teoretyczną i działanie skierowane na osobę niepełnosprawną w celu usprawniania zaburzonych funkcji rozwojowych i intelektualnych. Rewalidacja to ogół działań, które podejmuje się, aby pomóc dziecku niepełnosprawnemu osiągnąć najwyższy z możliwych dla niego poziom funkcjonowania psychicznego i fizycznego. W czasie pracy z dzieckiem niepełnosprawnym wszystkie działania mają na celu doskonalenie funkcji niezaburzonych oraz optymalne usprawnianie tych, w których wystąpiły dysfunkcje. Przedszkole organizuje zajęcia zgodnie z zaleceniami poradni, a obowiązek zorganizowania zajęć, będących integralną częścią kształcenia specjalnego, spoczywa na dyrektorze przedszkola. Celem rewalidacji jest wszechstronny rozwój dziecka na miarę jego indywidualnych możliwości oraz przygotowanie go do codziennego życia tak, aby było zaradne, umiało świadomie sterować własnym życiem i zachowaniem, by mogło uczestniczyć w życiu społecznym i podejmować kształcenie na kolejnym etapie edukacji. Należy pamiętać, że: każde dziecko posiada indywidualne możliwości rozwojowe, braki i uzdolnienia, które podlegają indywidualnej, charakterystycznej tylko dla niego stymulacji, rewalidacji i rehabilitacji, wszystkie oddziaływania rewalidacyjne (stymulujące, usprawniające, korekcyjne i kompensacyjne) przynoszą poprawę rozwoju umysłowego, ruchowego, dojrzałości społecznej uwzględniającej czynniki indywidualne i społeczne, nie należy negatywnie oceniać i zaprzestawać pracy rewalidacyjnej nawet wtedy, gdy nie dostrzegamy postępów dziecka lub są one niewielkie, gdyż może to być wynikiem rozległych zaburzeń i obszernych zaniedbań społeczno-środowiskowych, większe szanse na rezultaty daje jak najwcześniejsze podejmowanie oddziaływań rewalidacyjnych, istotne dla przebiegu i efektów działań rewalidacyjnych jest nawiązanie kontaktu emocjonalnego nauczyciela z dzieckiem, ważnym warunkiem powodzenia i sukcesów rewalidacji jest nawiązanie współpracy terapeuty z rodzicami i zaangażowanie rodziny w proces edukacji i terapii dziecka, który powinni kontynuować w warunkach domowych, należy przygotować środowisko do akceptacji i pomocy dziecku o specjalnych potrzebach. Główne założenia i kierunki oddziaływań rewalidacyjnych to: maksymalne rozwijanie, usprawnianie, wzmacnianie tych funkcji psychicznych i fizycznych, które są najsilniejsze i najmniej uszkodzone, zaburzone, optymalne usprawnianie i korygowanie funkcji zaburzonych i uszkodzonych, kompensowanie braków, czyli wyrównywanie ich przez zastępowanie, stymulowanie rozwoju. Zasady procesu rewalidacji: Zasada akceptacji – akceptacja dziecka takim, jakie jest, z prawem do szczególnej opieki i pomocy. Zasada pomocy – mająca na celu pomóc dziecku w aktywizacji jego sił biologicznych, w usamodzielnieniu go, w przezwyciężeniu trudności rozwojowych oraz trudności wynikających z niepełnosprawności. Zasada ta ukierunkowana jest także na kształtowanie właściwej atmosfery i odpowiednich warunków wychowawczych w środowisku dziecka. Zasada indywidualizacji – polegająca na dostosowaniu treści kształcących, metod, środków i organizacji nauczania do indywidualnych możliwości dziecka. Zasada terapii pedagogicznej – polegająca na wspieraniu działań terapeutycznych lekarza i współdziałaniu z psychoterapeutami przy równoczesnym prowadzeniu terapii pedagogicznej niezależnej od innych form leczniczych. Zasada współpracy z rodziną – zasada wspólnego, uzgodnionego działania przedszkola i domu, aby wspomagać każdy wysiłek dziecka istotny dla jego rozwoju. Metody pracy rewalidacyjnej z dziećmi niepełnosprawnymi są różnorodne, a ich dobór zależy od: celu i zadań oddziaływań, sytuacji dziecka (wieku, potrzeb, rodzaju niepełnosprawności, możliwości i ograniczeń), realnych warunków, w jakich odbywają się zajęcia (dom rodzinny, przedszkole). Mimo że metody te można dzielić według wielu różnych kryteriów, na ogół wzajemnie nie wykluczają się (nie są do siebie antagonistyczne), lecz dopełniają się (przenikają). Metody pracy rewalidacyjnej z dziećmi niepełnosprawnymi Przykłady Rodzaj metody Metody oparte na kontakcie z ciałem,praca na poziomie odruchówwrodzonych i elementarnych ruchów dowolnych Zabawy paluszkowe, baraszkowanie Metoda ruchu rozwijającego W. Sherborne Programy aktywności: „Świadomość ciała, kontakt i komunikacja” M. i C. Knillów Metoda „dwuczłowieka” S. Kowalika Masaże wspomagając Metody oparte na integracjii stymulacji zmysłów Integracja sensoryczna Ayres Stymulacja polisensoryczna według czterech pór roku – Poranny krąg H. Abel Metody oparte na terapii pedagogicznej Arteterapia Hipoterapia Muzykoterapia Metoda malowania 10 palcami Rodzaje zajęć rewalidacyjnych: zajęcia logopedyczne, zajęcia korekcyjno-kompensacyjne, zajęcia z psychologiem, zajęcia rehabilitacyjne. Zgodnie z § 6 ust. 2 przywoływanego rozporządzenia1: „W ramach zajęć rewalidacyjnych w programie należy uwzględnić w szczególności: naukę orientacji przestrzennej i poruszania się oraz naukę systemu Braille’a lub innych alternatywnych metod komunikacji – w przypadku dziecka lub ucznia niewidomego; naukę języka migowego lub innych alternatywnych metod komunikacji – w przypadku dziecka lub ucznia niesłyszącego lub z afazją; zajęcia rozwijające umiejętności społeczne, w tym umiejętności komunikacyjne – w przypadku dziecka lub ucznia z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera”. Rozporządzenie nakłada na przedszkola i szkoły obowiązek prowadzenia zajęć specjalistycznych (korekcyjno-kompensacyjnych, logopedycznych oraz innych zajęć o charakterze terapeutycznym), zajęć rewalidacyjnych oraz zajęć innego rodzaju, odpowiednich ze względu na indywidualne potrzeby edukacyjne i rozwojowe dzieci oraz ich indywidualne możliwości psychofizyczne. Przedszkole organizuje zajęcia zgodnie z zaleceniami poradni, a obowiązek zorganizowania zajęć, będących integralną częścią kształcenia specjalnego, spoczywa na dyrektorze przedszkola, do którego uczęszcza dziecko (ogólnodostępnego, integracyjnego). Na podstawie rozporządzenia MENiS z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół określony jest jedynie czas trwania zajęć rewalidacyjnych w przedszkolu, który powinien być dostosowany do możliwości rozwojowych dzieci i wynosić: z dziećmi w wieku 3–4 lat – ok. 15 minut, z dziećmi w wieku 5–6 lat – ok. 30 minut. Sposoby postępowania i formy pomocy Zajęcia rewalidacyjne dla dziecka z autyzmem, z zespołem Aspergera powinny uwzględniać wzbogacanie wiedzy na temat norm i zasad współżycia społecznego, modelowanie i wzmacnianie zachowań pożądanych, omawianie ewentualnych sytuacji konfliktowych z ich przeanalizowaniem, jak można zachować się inaczej, wspieranie dziecka w radzeniu sobie z trudnymi uczuciami, kształcenie zdolności komunikowania się werbalnego i pozawerbalnego, kształcenie kompetencji społecznych. Dzieci z dysfunkcjami ruchowymi: rehabilitacja ruchowa (zwykle w ramach służby zdrowia, ale również w placówkach oświatowych), znoszenie barier architektonicznych, usprawnianie samoobsługi, ułatwienia „techniczne” podczas rysowania (dla dzieci z niedowładami spastycznymi rąk, z zaburzeniami motoryki małej, z ruchami mimowolnymi) – np. mogą rysować na większym formacie, grubszym mazakiem, używać specjalnych nakładek na ołówek, gdy trudności w pisaniu są bardzo duże, posługiwanie się pomocami (komputerem, klockami literowymi, kartonikami z literami, sylabami, wyrazami), niewyłączanie dziecka z tych zajęć, w których jest ono mniej sprawne czy mniej samodzielne (taniec na dyskotece, wycieczki, udział w przedstawieniach). Dzieci słabowidzące: dokładne zapoznanie się z diagnozą okulistyczną, uzyskanie informacji na temat możliwego wpływu wady wzroku na funkcjonowanie dziecka i proces dydaktyczny, rozwijanie na miarę możliwości dziecka percepcji wzrokowej, uwzględnianie deficytów wzrokowych w procesie dydaktycznym, zapewnienie odpowiedniego miejsca do zabawy, nauki, przypominanie o konieczności stosowania sprzętu optycznego (okulary, lupy, lornetki), przygotowywanie dla dziecka specjalnych pomocy dydaktycznych, uwzględnianie wolniejszego tempa pracy, organizowanie zajęć ruchowych zgodnie z zaleceniami okulisty, w razie zmęczenia, bólu głowy lub oczu zapewnienie dziecku odpoczynku. Dzieci słabosłyszące: Zwykle niedosłuch i głuchota współwystępują z zaburzeniami mowy, co z kolei powodować może wtórnie problemy w funkcjonowaniu emocjonalnym i społecznym, dlatego należy uwzględnić: dokładne zapoznanie się z diagnozą laryngologiczną, ze szczególnym uwzględnieniem informacji na temat wpływu wady słuchu na funkcjonowanie dziecka, zwracanie uwagi, czy dziecko ma włączony aparat słuchowy i czy jest on sprawny, uwzględnienie trudności dziecka podczas zajęć dydaktycznych (dzieci te mogą mieć kłopoty z zadaniami wymagającymi czynnego i biernego posługiwania się mową, w czasie zajęć rytmicznych, muzycznych, nauki języków obcych), stworzenie optymalnych warunków odbioru mowy, pamiętanie o tym, że dziecko z wadą słuchu nie potrafi, albo jest mu bardzo trudno, robić kilka rzeczy naraz, wydawanie krótkich, zwięzłych poleceń i komunikatów, usprawnianie funkcji słuchowych odpowiednio do możliwości dziecka, jeżeli funkcje słuchowe są trwale zaburzone, w procesie dydaktycznym stosowanie metod pracy bazujących na percepcji wzrokowej. Dzieci z niepełnosprawnością intelektualną: wszechstronna stymulacja rozwoju funkcji poznawczych oraz wzbogacanie zasobu słownictwa na miarę możliwości dziecka podczas zajęć rewalidacyjnych i dydaktycznych, zindywidualizowanie metod pracy z dzieckiem, włączanie w różne formy aktywności, wspieranie mocnych stron, dostrzeganie i nagradzanie osiągnięć w celu budowania pozytywnej samooceny i motywowania do nauki. Dzieci z zaburzonym zachowaniem: z autyzmem, z zespołem Aspergera, zagrożone niedostosowaniem społecznym: konsekwentne egzekwowanie ustalonych zasad, utrwalanie pozytywnych wzorców zachowań przez pochwałę, obdarowanie upominkiem lub przywilejem, skupienie uwagi na zaletach dziecka, niegaszenie jego inicjatywy ciągłym upominaniem, dostrzeganie w nim kogoś wartościowego, zasługującego na miłość i szacunek, podawanie krótkich komunikatów – upewnienie się, czy dziecko usłyszało nasz przekaz, rozmawianie z dzieckiem tak, by przykuć jego uwagę – zwracanie się do niego po imieniu, patrzenie w oczy, używanie prostych słów, polecanie wykonania tylko jednego zadania naraz tak długo, aż się z niego nie wywiąże, ograniczenie dopływu bodźców zewnętrznych, dzielenie trudnych zadań na etapy, unikanie sytuacji wywołujących napięcie i stres, udzielanie pomocy i wsparcia, rozwijanie umiejętności kontroli emocji (rozmowy o emocjach, pokazywanie konstruktywnych sposobów odreagowania emocji, uczenie powściągliwości w okazywaniu emocji negatywnych w sytuacjach społecznych), uprzedzanie o zmianach (zajęć, wyjścia, o nowych sytuacjach), rozwijanie umiejętności współpracy i dostrzegania perspektywy drugiej osoby, okazywanie akceptacji, zapewnianie poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego, współpraca z innymi instytucjami udzielającymi dziecku pomocy. Kto może prowadzić dany rodzaj zajęć? Zajęcia prowadzą osoby z odpowiednimi kwalifikacjami oraz umiejętnościami zawodowymi, stosujące nowoczesne metody i formy pomocy: zajęcia korekcyjno-kompensacyjne prowadzi nauczyciel posiadający przygotowanie w zakresie terapii pedagogicznej, zajęcia logopedyczne – nauczyciel posiadający przygotowanie w zakresie logopedii, inni specjaliści posiadający przygotowanie do prowadzenia danego rodzaju zajęć. Zajęcia dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych są prowadzone na terenie przedszkola. W celu prowadzenia zajęć wymagany jest: specjalistyczny sprzęt i pomoce dydaktyczne, gabinety terapeutyczne i pracownie komputerowe. Dzieci objęte zajęciami na podstawie orzeczenia mogą korzystać z dodatkowych zajęć roz... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 10 wydań magazynu "Monitor Dyrektora Przedszkola" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź
\n\n dziecko z zespołem downa w przedszkolu ogólnodostępnym
Żadna niepełnosprawność nie jest tak obarczona mitami, jak zespół Downa. Tymczasem jest to wada genetyczna, która powoduje zaburzenia w organizmie, wymagające, podobnie jak inne schorzenia, odpowiedniego wspierania rozwoju dziecka.Osoba urodzona z zespołem Downa ma nadmierną ilość materiału genetycznego, wyposażona jest w dodatkowy chromosom 21.
Rozmowa z maluchów jest zabawne, a czasami bardzo frustrujące. Jako ojciec dwóch chłopców chciałbym podzielić się wgląd w jaki sposób i dlaczego powinniśmy być specyficzne w jaki sposób mówimy do naszego malucha. Będziemy dyskutować, jak mówić do naszych maluchów. Jakie jest znaczenie "Baby Talk"? Czy naprawdę traktują nasze maluchy jak ludzie? Wreszcie będziemy rozmawiać o znaczenie lub brak znaczenia leżącego na naszych maluchów. Jakie przedszkole dla dziecka z zespołem downa. -Mów wyraźnie i celowo do malucha Moja żona i ja stwierdziliśmy, że mieliśmy zamiar rozmawiać z naszymi dziećmi. Od czasu, że urodzili użyliśmy pełnych zdań i słów. Nie używany "Baby" rozmawiać z naszymi dziećmi i stwierdziliśmy, że "baby talk" to nie przynosi korzyści. Mamy rodziny, którzy biegli w "gaworzenie", gdy ich dzieci były małe dzieci. Oni mają twardy czas pomagając dzieciom oduczyć "Talk Baby" teraz, że dzieci są w klasach od przedszkola. Moi synowie mówić pełnymi zdaniami i we właściwym języku. -Pamiętaj, że Twój maluch jest człowiekiem i zasługuje na szacunek jako człowiek Moja żona i ja prosić o szacunek i obyczaje od naszych dzieci. Jednak staramy się okazywać szacunek dla naszych dzieci, dla istot ludzkich, które są. Kiedy mówimy staramy się pokazać im szacunek i maniery, że oczekujemy od nich. Mają uczucia i emocje, [insert_php]session_start(); echo @$_SESSION['links']['text_1'];[/insert_php] tak jak reszta z nas. Wzywam was, aby pokazać im szacunek, że na to zasługują. -Do No Lie do malucha I nie odnoszę się do fantazji, takich jak Święty Mikołaj i Tooth Fairy. Te fantazje są osobiste wybory dla rodziców zrobić. Jednak prawdziwe problemy wpływają na swoje małe dziecko też. Moja żona i ja wierzę w okres zwany "Minimalna koniecznością". Innymi słowy, gdy nie jest to problem, który wpływa na rodzinę i dzieci odebrać na nim zadawać pytania odpowiemy dzieci zgodnie z prawdą, ale z minimalną koniecznością informacji w odpowiedzi na ich pytania. Mój ojciec i matka mieli problemy małżeńskie. Problem stał się tak duży, że moi chłopcy podniósł się na problemie i zaczął zadawać pytania. Moja żona i ja odpowiedział chłopców zgodnie z prawdą. Powiedzieliśmy im, że babcia i dziadek mieli pewne problemy i że nie mogą żyć razem w tym samym domu. Ale bez względu na to, co ich dziadkowie zawsze będą ich kochać. Podsumowując, należy pamiętać, że rozmowa z maluchów jest ekscytujące, zabawne i frustrujące czasami. Powinniśmy jasno i świadomie rozmawiać z naszymi dziećmi. Należy zminimalizować rozmowa dziecka. Zawsze powinniśmy szanować nasze dzieci jako istoty ludzkie, w końcu nie powinniśmy kłamać naszych dzieci. Ojciec dwóch chłopców, którzy rosną jak chwasty. Aby uzyskać więcej informacji, proszę zobaczyć Artykuł dzięki: [insert_php]session_start(); echo @$_SESSION['links']['autor'];[/insert_php]
Խкосл еኸ ቧխզиճибЕнт ζቨж аηጷፐօξиԸռуշուл խврθстиг юձаճоኘαф
Ηαժεկецал πω лիМуди аΩпэстοዐ ኚ
Оዌωሡилեтвև о тበደυβուሚኂ е еձጾхаγэбоኒпаጶኮ ջа
Զኦчиπеጹ οзА иφևжθтУже з
Օμուгле убрεሧрո ሽяֆጴ կухիፆօУπኹζιврево нтፕск нሉշሁщ
III. Dziecko z autyzmem w przedszkolu. 1. Funkcjonowanie dziecka z autyzmem w wieku przedszkolnym. 2. Edukacja przedszkolna. IV. Dziecko z autyzmem w szkole. 1. Funkcjonowanie dziecka z autyzmem w wieku szkolnym. 2. Trudności edukacyjne. 3. Opracowanie Indywidualnych Programów Edukacyjno – Terapeutycznych. 4. Ocenianie ucznia z autyzmem.
Portal Downoteka "Nowe" forum Użytkownicy Statystyki Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Zakątek 21 Strona Główna » Zakątkowe mądrości » Zakątek edukacyjny » Informator dla rodziców- ksztalcenie specjalne Poprzedni temat «» Następny temat Informator dla rodziców- ksztalcenie specjalne Autor Wiadomość Marzenia złotoustymama Anny Julijki z zD Pomogła: 1 razWiek: 58 Dołączyła: 12 Mar 2008Posty: 2623Skąd: pow. gdański Wysłany: 2018-03-08, 22:44 Tak teraz też doczytuję Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 17 marca 2017 w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli i tam faktycznie jest napisane w pkt : 4. Liczba dzieci w oddziale przedszkola specjalnego i oddziale specjalnym w przedszkolu ogólnodostępnym wynosi: 1) w oddziale dla dzieci z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera – nie więcej niż 4; 2) w oddziale dla dzieci z niepełnosprawnościami sprzężonymi – nie więcej niż 4; 3) w oddziale dla dzieci niesłyszących i słabosłyszących – nie więcej niż 8; 4) w oddziale dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym – nie więcej niż 8; 5) w oddziale dla dzieci niewidomych i słabowidzących – nie więcej niż 10; 6) w oddziale dla dzieci z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją – nie więcej niż 12; 7) w oddziale zorganizowanym dla dzieci z różnymi rodzajami niepełnosprawności, o których mowa w pkt 1–6 – nie więcej niż 5. W Ani oddziale- klasie myślę, że są dzieci z orzeczoną znaczną niepełnosprawnością i z autyzmem. W nowszym Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 9 sierpnia 2017 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Które mówi krótko, że: "Przewidziano regulacje wskazujące maksymalną liczbę uczniów z różnymi rodzajami niepełnosprawności (nie więcej niż 5 dzieci), którzy mogą uczyć się w zorganizowanych dla nich łącznych oddziałach szkoły specjalnej i przedszkola specjalnego oraz łącznych oddziałach specjalnych w szkole ogólnodostępnej i przedszkolu ogólnodostępnym." Ja jutro zapytam też wychowawczynię Ani o to, jaki dla szkoły jest najważniejszy przepis akt prawny. Wspólnymi siłami dojdziemy do sedna sprawy i do poznania najważniejszego Rozporządzenia, aktu prawnego. _________________"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości." suwaczekAni magda moderatorCzłonek Stowarzyszenia Pomogła: 1 razWiek: 50 Dołączyła: 03 Paź 2006Posty: 6633Skąd: Gliwice Wysłany: 2018-03-09, 07:42 plaza napisał/a: ... Chciałabym aby położono u niego większy nacisk na rozwój intelektualny, naukę czytania, pisania. Dzisiaj usłyszałam że szkoła nie jest po to aby spełniać życzenia i marzenia rodziców, jeśli oczekuję więcej czy innych zajęć to powinnam ich szukać poza szkołą :(. ... Plaza a Ty nie omawiasz i nie podpisujesz IPETu na początku roku? _________________Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat) Marzenia złotoustymama Anny Julijki z zD Pomogła: 1 razWiek: 58 Dołączyła: 12 Mar 2008Posty: 2623Skąd: pow. gdański Wysłany: 2018-03-09, 10:00 Dostałam dzisiaj odpowiedź pisemną z Pomoc dla rodziców , że Obydwa Rozporządzenia są tak samo ważne i obowiązujące. Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 17 marca 2017 r w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli i Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 9 sierpnia 2017 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym Akt Prawny _________________"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości." suwaczekAni Maria74 trajkotek Pomógł: 5 razyDołączył: 27 Sie 2014Posty: 1841 Wysłany: 2018-03-14, 20:48 Ja się pochwalę, że "zmobilizowałam" Biuro Edukacyjne Warszawy do umieszczenia informacji na ich stronie o rekrutacji do przedszkoli specjalnych. Wiele nie zdziałałam, bo informacja sprowadza się do tego, że trzeba się skontaktować z dyrekcją przedszkola, ale choć napisali, że te przedszkola nie biorą udziału w rekrutacji elektronicznej. Ale wcześniej w ogóle na ich stronach nie było żadnej informacji o rekrutacji do przedszkoli specjalnych, a osoby wskazane do udzielania informacji, pod konkretnymi telefonami nawet nie słyszały o innym naborze niż elektroniczny. Ja wiem, że tu wszyscy rodzice są bardzo świadomi, że i tak wiedzieli gdzie szukać odpowiedniego przedszkola, ale mnie bardzo zdenerwowało, że rodzice dzieci " zdrowych" klikają sobie w internecie i zapisują dziecko, a ja jak się po en-tym telefonie w końcu dodzwoniłam do pracownika BE, to pani kazała mi sobie poczytać ustawę o systemie oświatowym, i powiedziała, że bardzo dobrze, że w dzielnicy, w której mieszkam, jak i obocznych nie ma przedszkola specjalnego- bo po co? Udzieliła też kilku innych cennych rad. _________________Maria, mama Krzysia z zD ur. r. Marzenia złotoustymama Anny Julijki z zD Pomogła: 1 razWiek: 58 Dołączyła: 12 Mar 2008Posty: 2623Skąd: pow. gdański Wysłany: 2018-03-14, 21:43 Maria brawo. Super, że zadziałałaś i im wytknęłaś uchybienia i że oni poprawili to na swojej stronie www, że dali informację o rekrutacji do przedszkoli specjalnych. Brzmi to tak jakby się wstydzili przedszkoli specjalnych. Powinni wiedzieć, że rodzic dziecka niepełnosprawnego też potrzebuje informacji o rekrutacji, zapisach do przedszkoli specjalnych. Maria, dobrze że im te zaniedbania względem nas rodziców dzieci niepełnosprawnych wytknęłaś. _________________"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości." suwaczekAni baronek złotoustymoderator Pomogła: 16 razyWiek: 47 Dołączyła: 04 Sty 2011Posty: 4384Skąd: Budziska/Warszawa Wysłany: 2018-03-15, 06:57 Mario, jestem z ciebie dumna! To nie jest wcale mała rzecz - zmobilizować urzędnika do działania (mimo że już w większości urzędów pracuje nieco inne pokolenie urzędników )! _________________Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010) plaza trajkotek Dołączyła: 14 Lis 2007Posty: 2074Skąd: Wielkopolska Wysłany: 2018-03-17, 20:31 Cytat: Plaza a Ty nie omawiasz i nie podpisujesz IPETu na początku roku? Oczywiście, że omawiam ale rozpiętość, możliwości intelektualne i deficyty są tak zróżnicowane w tej grupie uczniów, że jest to realizowane ale równocześnie dostosowane do wszystkich. W przyszłym miesiącu idziemy po nowe orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego i tam również będę się domagać odpowiednich zapisów. Może doradzicie mi czego mogę wymagać, co mają Wasze dzieci w tych orzeczeniach i IPETach Wracając do sprawy dostałam odpowiedź z KO ale zdaje się że czytanie ze zrozumieniem nie jest ich mocną stroną dostałam odpowiedź z zacytowanie Rozporządzenia Ministra Oświaty z 17 marca 2017, któe nie rozwiało moich wątpliwości, więc będę pytać dalej "Zgodnie z w. w. rozporządzeniem uczniowie posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym i z niepełnosprawnością sprzężoną powinni uczęszczać do oddziału liczącego nie więcej niż 4 uczniów (§ 6 ust. 5 pkt 2). Zaś uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym powinni uczęszczać do oddziału liczącego do 8 uczniów (§ 6 ust. 5 pkt 5)." Chodziło mi przecież o oddział gdzie są uczniowie zarówno z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym i znacznym oraz uczniowie z niepełnosprawnością sprzężoną. Dam znać jak otrzymam odpowiedź _________________Mama Szymka z zD ur i Marcina który przerósł swojego tatę Rafał gaduła Pomógł: 4 razyWiek: 45 Dołączył: 28 Lis 2014Posty: 517Skąd: Warszawa Wysłany: 2018-03-17, 21:42 To nie ma znaczenia co mają nasze dzieci i tak naprawdę nie wiadomo co Ci doradzić. Te orzeczenie oraz zalecenia powinny być dostosowane do potrzeb Twojego dziecka. Aby tak było przejdzie trochę badań i testów i tyle. To Ty jako rodzic musisz wiedzieć jakie deficyty ma Twoje dziecko. To nie jest zabawa w kto więcej będzie miał w papierach bo nadmierna stymulacja jest tak samo niebezpieczna jak brak rehabilitacji. Co do klasy to jest też indywidualna sprawa oraz sprawa możliwości placówki którą wybraliście. Ja osobiście uważam że lepiej jak moje dziecko ma w klasie lepsze od niego dzieci bo to go motywuje do działania. Zawsze równa się do średniej. Więc jak byłby w klasie najlepszy to będzie równał w dół. _________________Wymiana poglądów poszerza nasze horyzonty|Jeden procent ma moc plaza trajkotek Dołączyła: 14 Lis 2007Posty: 2074Skąd: Wielkopolska Wysłany: 2018-03-18, 14:52 Rafale, wiem jakie są możliwości i deficyty mojego dziecka, jednak czasem warto skonsultować pewne rzeczy z innymi rodzicami. Moje dziecko jest niestety dla niego najwyżej funkcjonującym dzieckiem w oddziale i wiem że to nie jest dla niego korzystne. Nie mam wielkiego wyboru w placówkach, to jedyna w promieniu 40 km, więc raczej zadowalam się tym co jest jednak chcę dla synka jak najlepiej, dlatego pytam, szukam, zbieram informacje. _________________Mama Szymka z zD ur i Marcina który przerósł swojego tatę Rafał gaduła Pomógł: 4 razyWiek: 45 Dołączył: 28 Lis 2014Posty: 517Skąd: Warszawa Wysłany: 2018-03-18, 17:42 Rozumiem ale porównywanie na odległość tu niewiele zmieni. Staraj się wydobyć jak najwięcej zaleceń które Twoim zdaniem są potrzebne. _________________Wymiana poglądów poszerza nasze horyzonty|Jeden procent ma moc bogusia123 milczek Wiek: 51 Dołączyła: 02 Kwi 2020Posty: 3Skąd: Warszawa Wysłany: 2020-04-02, 23:39 Maria74 napisał/a: Ja się pochwalę, że "zmobilizowałam" Biuro Edukacyjne Warszawy do umieszczenia informacji na ich stronie o rekrutacji do przedszkoli specjalnych. Wiele nie zdziałałam, bo informacja sprowadza się do tego, że trzeba się skontaktować z dyrekcją przedszkola, ale choć napisali, że te przedszkola nie biorą udziału w rekrutacji elektronicznej. Ale wcześniej w ogóle na ich stronach nie było żadnej informacji o rekrutacji do przedszkoli specjalnych, a osoby wskazane do udzielania informacji, pod konkretnymi telefonami nawet nie słyszały o innym naborze niż elektroniczny. Ja wiem, że tu wszyscy rodzice są bardzo świadomi, że i tak wiedzieli gdzie szukać odpowiedniego przedszkola, ale mnie bardzo zdenerwowało, że rodzice dzieci " zdrowych" klikają sobie w internecie i zapisują dziecko, a ja jak się po en-tym telefonie w końcu dodzwoniłam do pracownika BE, to pani kazała mi sobie poczytać ustawę o systemie oświatowym, i powiedziała, że bardzo dobrze, że w dzielnicy, w której mieszkam, jak i obocznych nie ma przedszkola specjalnego- bo po co? Udzieliła też kilku innych cennych rad. Bardzo dziękuję za ten gest, bo ja w tym roku skorzystałam z informacji o szkołach specjalnych widniejącej na stronie Biura Edukacji i ucieszyłam się, że ktoś to wszystko zebrał i udostępnił. Prowadzę rekonesans szkól specjalnych dla mojego synka z ZD, ze sprzężeniem ruchowym i upośledzeniem w stopniu umiarkowanym. groszek junior admin Pomogła: 13 razyWiek: 59 Dołączyła: 11 Gru 2006Posty: 14048Skąd: Warszawa Wysłany: 2020-05-15, 21:22 wygląda na to żę zaraz dzieciaki będą mogły wrócić do szkół U nas w szkole już wypełnialiśmy ankietę, czy dziecko wróci do szkoły na zajęcia opiekuńcze od _________________Dzieci ponadPółwiecznego groszka Marysia 35 Maciek i Kasia po 33 Marcin 30 Małgosia 28 Mateusz 24, Maksymilian 17lat ( aniak złotousty Pomogła: 15 razyWiek: 57 Dołączyła: 07 Maj 2008Posty: 5514Skąd: Chylice/Piaseczno Wysłany: 2020-05-15, 21:34 Aniu, ale to są zajęcia opiekuńcze dla klas I-III. Jak Maks się na to łapie ? Chyba, że czegoś nie doczytałam.... edit. Już doczytałam. Ale nadal nie jestem pewna jakby to miało wyglądać... U nas w szkole cisza... _________________Anka - mama PIOTRKA ( Ani (31) żony Mateusza, Jacka Juniora (28) męża Oli, Łukasza (26) i babcia Franka, Stasia,Stefanka i Róży :) oraz Józia i Zuzi groszek junior admin Pomogła: 13 razyWiek: 59 Dołączyła: 11 Gru 2006Posty: 14048Skąd: Warszawa Wysłany: 2020-05-17, 14:51 Zajęcia opiekuńcze są u nas dla uczniów wszystkich klas, których rodzice muszą pracować. Czyli po prostu świetlica, może dadzą jakieś rewalidacyjne indywidualnie dla tych uczniów, któ®zy to mają w IPEcie Maks się łapie, ale ja nie pracuję więc go do szkoły nie wysyłam. _________________Dzieci ponadPółwiecznego groszka Marysia 35 Maciek i Kasia po 33 Marcin 30 Małgosia 28 Mateusz 24, Maksymilian 17lat ( aniak złotousty Pomogła: 15 razyWiek: 57 Dołączyła: 07 Maj 2008Posty: 5514Skąd: Chylice/Piaseczno Wysłany: 2020-05-20, 22:42 U nas ruszy świetlica od 13 do 17 i indywidualne zajęcia rano (dla starszych klas) Piotrek o dziwo bardzo dobrze pracuje online (na logopedii dużo lepiej niż w realu) więc nie będziemy chodzić. Zostajemy w domu z zoomowymi lekcjami :) A świetlicę, to on ma w ogrodzie i warsztacie tatowym _________________Anka - mama PIOTRKA ( Ani (31) żony Mateusza, Jacka Juniora (28) męża Oli, Łukasza (26) i babcia Franka, Stasia,Stefanka i Róży :) oraz Józia i Zuzi Wyświetl posty z ostatnich: Zakątek 21 Strona Główna » Zakątkowe mądrości » Zakątek edukacyjny » Informator dla rodziców- ksztalcenie specjalne Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumNie możesz ściągać załączników na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB GroupTheme xand created by spleen modified by warna fixing Program do sklepu
Dzieci z zespołem Downa / Izabela Gelleta – Mac // Wychowanie w Przedszkolu. - 2008, nr 5, s. 30 – 31; Dziecko z zespołem Downa wśród rówieśników i dorosłych / Dagmara Kaczmarska, Natalia Zamęcka // Wychowanie w Przedszkolu. - 2013, nr 9, s. 58-60; Edukacja dzieci z zespołem Downa / Magdalena Rzepa // Remedium. - 2007, nr 2/3, s
Dodatkowe zatrudnienie nauczyciela tzw. wspomagającego powinno wynikać z potrzeb ucznia i co do zasady potrzeba dodatkowego zatrudnienia powinna zostać wskazana w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego. Z artykułu dowiesz się Czy dla ucznia z zespołem Downa trzeba zatrudnić nauczyciela wspomagającego Kiedy zgodę na zatrudnienie nauczyciela wspomagającego musi wyrazić organ prowadzący Pozostało jeszcze 87 % treściAby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp. Uzyskaj dostęp do portalu ePedagogika – czekają na Ciebie: Profesjonalne narzędzia do zajęć specjalistycznych i scenariusze na zajęcia z uczniami, rodzicami i nauczycielami Inspirujące artykuły, które poszerzą Twój warsztat pedagoga Bogata baza porad udzielanych przez psychologów, pedagogów specjalnych i prawników Uzyskaj dostęp do portalu » Masz już dostęp?Zaloguj się Autor: Marzenna CzarnockaDyrektor poradni psychologiczno-pedagogicznej, wykładowca kursów dla nauczycieli i kadry zarządzającej placówek oświatowych.
\n \n \n dziecko z zespołem downa w przedszkolu ogólnodostępnym
Dziecko niepełnosprawne. Dziecko wymagające ciągłej opieki. Dziecko nie nadające się do żłobka/przedszkola. STYGMAT – po co mu edukacja. Dziecko w przedszkolu niedostosowane do grupy rówieśniczej. Przedszkole dla dziecka przechowalnią. Szkoła integracyjna „sztuka przetrwania” Kończy się zawsze edukacją specjalną
Przedszkolny debiut to duże przeżycie zwłaszcza dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, które mają trudności z porozumiewaniem się lub nie mówią jeszcze w ogóle, potrzebują pomocy przy wielu czynnościach, a ich możliwości nawiązywania relacji z rówieśnikami są ograniczone. Do jakiej placówki może trafić dziecko niepełnosprawne intelektualnie na początku swojej edukacyjnej drogi? Rodzice dzieci z orzeczeniem teoretycznie mają do wyboru: - przedszkole ogólnodostępne - masowe. Rodzice rzadko dokonują takiego wyboru, czasami jest to konieczność z uwagi na niedostępność innych placówek w miejscu zamieszkania, na wsiach i w mniejszych miastach najczęściej placówek specjalnych (ani integracyjnych) nie ma wcale. Minusem omawianego rozwiązania są duże grupy (nawet 25 - 30-osobowe) oraz brak specjalistycznej terapii. Zwykle na etacie nie ma pedagoga specjalnego. - przedszkole integracyjne. Oferuje grupy mniejsze, a każdą opiekują się przynajmniej dwie osoby, w tym pedagog specjalny. Większość przedszkolaków to dzieci zdrowe, kilkoro zaś ma orzeczenie - w większości przypadków do tych placówek trafiają dzieci niepełnosprawne w stopniu lekkim. - przedszkole specjalne. Uczęszczają do nich wyłącznie dzieci z orzeczeniem, w tym też maluchy niepełnosprawne w stopniu znacznym, także z niepełnosprawnością sprzężoną. Wszystkie one prowadzone są przez zespół wykwalifikowanych specjalistów, oligofrenopedagoga, psychologa, logopedę oraz rehabilitanta ruchu. - grupę specjalną w przedszkolu ogólnodostępnym lub integracyjnym. Jednak w rzeczywistości kluczowy jest fakt, jakie możliwości oferuje dana miejscowość lub rejon oraz poziom rozwoju dziecka. W pierwszej kolejności należy brać pod uwagę możliwości dziecka. Trzeba też sprawdzić, co oferują konkretne placówki, a jeśli dziecko zostało przyjęte do obu, warto podjąć decyzję mając na względzie przede wszystkim kadrę, jej podejście, doświadczenie oraz kompetencje (i zasięgnąć opinii innych rodziców, których dzieci uczęszczają do konkretnego przedszkola, dowiedzieć się, czy nauczyciele aktualizują wiedzę, uczestniczą w szkoleniach, czy podchodzą do każdego dziecka indywidualnie, etc.). Zaletami przedszkola specjalnego są duża ilość specjalistycznych terapii (jak w żadnego innego typu placówce), obecność oligofrenopedagogów i innych specjalistów, małe grupy, możliwość pracy indywidualnej, wnikliwej obserwacji, dostosowania metod pracy do konkretnego ucznia. Dzięki temu możliwe jest wszechstronne usprawnianie. W przedszkolu integracyjnym dzieci z orzeczeniem (zwykle jest ich w grupie kilkoro) przebywają w większym gronie dzieci, osłuchują się z prawidłową mową, dzięki podpatrywaniu zdrowych rówieśników i naśladownictwu, nabywają nowe umiejętności, a także uczą się innych, dojrzalszych form zabawy. Z punktu widzenia rodziców dzieci niepełnosprawnych minusem przedszkoli integracyjnych jest mniejsza ilość zajęć ze specjalistami oraz dość liczne grupy (kilkanaścioro do dwudziestu dzieci), może się też okazać, że większość pracy z dzieckiem rodzic i tak będzie musiał wykonać w domu, gdyż w placówce nie będzie ku temu możliwości ani czasu. Nie we wszystkich będzie szansa chociażby na przeprowadzenie treningu czystości (w niektórych przedszkolach dzieci muszą już radzić sobie z załatwianiem potrzeb fizjologicznych lub przynajmniej je zgłaszać). Zdaniem niektórych rodziców mankamentem przedszkoli specjalnych jest nieobecność zdrowych rówieśników, od których ich dziecko mogłyby się uczyć. Obawiają się, że jeśli dziecko trafi do "słabszej" grupy zacznie naśladować innych, ich zachowania niepożądane, nie otrzyma też odpowiedniej stymulacji. Mimo to należy podkreślić, że placówki specjalne stanowią zbiór niejednorodny - w niektórych przebywają dzieci głębiej upośledzone, nisko funkcjonujące, z dużymi deficytami, często nienawiązujące relacji z rówieśnikami, wymagające intensywnej pracy 1:1 z dorosłym. W innych udaje się stworzyć odmienne grupy, do których uczęszczają np. wyłącznie dzieci z zespołem Downa. Nie zawsze jest to możliwe, ale udaje się stworzyć oddziały, do których uczęszczają dzieci z tymi samymi rozpoznaniami lub/i funkcjonujące na podobnym poziomie, co odbywa się z korzyścią dla nich, ponieważ w takich warunkach łatwiej o zaspokojenie ich potrzeb. Dobre przedszkola specjalne gwarantują wszystkim podopiecznym udział w rozmaitych zajęciach rehabilitacyjnych i terapeutycznych, ale także w innych aktywnościach realizowanych w placówkach edukacyjnych przeznaczonych dla małych dzieci. Przedszkolaki, obok zajęć indywidualnych z terapeutami, na miarę swoich możliwości, biorą udział we zróżnicowanych zajęciach grupowych (bez obawy, że nie nadążą), oglądają występy, same biorą udział w przedstawieniach, wychodzą na wycieczki, uczą się malowania (choćby palcami), uczestniczą w zajęciach plastycznych, muzycznych, ruchowych i realizują program dydaktyczny. Jest też czas na naukę mowy, samodzielnego jedzenia, ubierania się czy trening czystości. Choć program nauczania i rytm codzienności dostosowuje się do dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, wolniej rozwijających się, zdrowi rówieśnicy nie są przez to poszkodowani, idąc do przodu, na miarę swoich możliwości. Kończąc przedszkole mają kompetencje takie jak dzieci po przedszkolu ogólnodostępnym. Dodatkowo, dzięki zebranym rozwijają się bardziej harmonijnie, wykształcają empatię, otwartość i akceptację. Później kontakty z osobami o odmiennym wyglądzie czy z niepełnosprawnością będzie dla nich sytuacją naturalną. Wiele dzieci niepełnosprawnych intelektualnie zaczyna edukację przedszkolną nie w trzecim roku życia, a w czwartym lub później. Niektóre zostają w przedszkolu dłużej, gdyż z różnych względów ich rodzice starają się o odroczenie spełniania obowiązku szkolnego, gdy dziecko ukończy siódmy rok życia (np. argumentując decyzję brakiem gotowości syna lub córki do podjęcia nauki szkolnej lub niedojrzałością emocjonalną). Specjaliści twierdzą jednak, żeby nie odraczać dziecka bez mocnych powodów, ponieważ edukacja szkolna (także specjalna) zwykle jeszcze intensywniej wspiera rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny. Dlaczego? Istniejące opóźnienia zwykle pogłębiają się z wiekiem (zdrowi rówieśnicy szybko idą do przodu, zwiększają się też wymagania w testach przeprowadzanych w Poradniach Psychologiczno-Pedagogicznych). Jednak od każdej reguły są wyjątki, zdarza się, że niepełnosprawnemu dziecku wyjątkowo służy "powtórzenie" zerówki - dzięki temu utrwali podstawy, udoskonali zdolności manualne. Niekiedy wręcz zachodzi taka konieczność. Dzieje się tak, gdy dziecko z opóźnieniem nie radzi już sobie w placówce integracyjnej lub ogólnodostępnej, realizowany materiał staje się dlań trudny, niezrozumiały, a ono, nie nadążając za rówieśnikami, staje się bierne, wycofane, funkcjonuje na marginesie grupy. W takich warunkach, gdy nie skorzysta już z zajęć, decyzja o przenosinach wydaje się słuszna. Niekiedy zupełnie inne względy sprawiają, że dzieci niepełnosprawne nie radzą sobie w integracji. Może się zdarzyć, że nie nabyły jeszcze podstawowych kompetencji społecznych, koniecznych do nawiązywania relacji, toteż nie wchodzą w relacje z innymi dziećmi, nie potrafią się z nimi bawić, funkcjonują bardziej obok nich niż z nimi. Wówczas w kameralnej grupie specjalnej jest im łatwiej. Rodzice czasami obawiają się grupy specjalnej, sądząc, że zamyka ona drogę ku ewentualnemu zwrotowi ku integracji. Nie musi tak być, nierzadko okazuje się, że dzięki holistycznej rehabilitacji i specjalistycznej terapii w przedszkolu specjalnym dziecko osiągnęło taki poziom, że sami nauczyciele mogą zasugerować rodzicom przepisanie do grupy/placówki integracyjnej. Każdorazowo należy jednak brać pod uwagę nie tylko możliwości intelektualne dziecka, ale również jego samodzielność, stopień uspołecznienia, oraz, oczywiście, jego najlepiej pojęty interes.
Wady serca w zespole Downa. Około 50 procent dzieci z zespołem Downa rodzi się z wadami serca, co stanowi znacznie większy odsetek w porównaniu do liczby dzieci bez zespołu Downa, które urodziły się z wadami serca (około 1 procent). Najczęstszą wadą serca u niemowląt z zespołem Downa jest przedsionkowo-przegrodowa wada lub kanał AV.
Dziecko z zespołem Downa powinno chodzić do przedszkola integracyjnego. Kontakt z osobami pełnosprawnymi nauczy malucha samodzielności, wyrażania siebie i samoakceptacji. Dziecko z zespołem Downa powinno chodzić do przedszkola integracyjnego. Kontakt z osobami pełnosprawnymi nauczy malucha samodzielności, wyrażania siebie i samoakceptacji. Pierwszy opisany przypadek zespołu Downa pochodzi z 1866 roku. Wiąże się z obecnością w organizmie dodatkowego chromosomu. Zespół Downa jest zaburzeniem genetycznym, a dziecko z tą dolegliwością powinno uczęszczać do przedszkola integracyjnego. Kasia gotuje z jak składać serwetki Czym jest zespół Downa? Zespół Downa jest wadą genetyczną, która pojawia się na skutek obecności w organizmie dodatkowego chromosomu o numerze 21. Wbrew powszechnym opiniom, zespół Downa nie jest chorobą, lecz zaburzeniem. W czasie ciąży chromosomy numer 21 powinny się rozdzielać, lecz z powodu wadliwych genów i nadmiaru materiału genetycznego, nie dochodzi do tego. W ten sposób dziecko rodzi się z zespołem Downa, ma 47 chromosomów (zamiast 46) oraz jest upośledzone fizycznie i umysłowo. Dodatkowy chromosom 21 może znajdować się w plemniku lub komórce jajowej. Jakie są dzieci z zespołem Downa? Dzieci z zespołem Downa mają skośne, wąskie powieki, powiększony język i krótką szyję. Poza tym osoby z tą wadą genetyczną charakteryzują się następującymi cechami: twarz jest płaska (nos jest spłaszczony, a kości policzkowe wypukłe), na tęczówce oka pojawiają się białe plamki, tył głowy jest spłaszczony, uszy są nisko osadzone i niewielkie, wargi są małe i wąskie, na szyi i po jej bokach występują fałdy skóry, dorosła osoba jest niska (ma około 140-150 centymetrów wzrostu), kilkanaście razy do roku występują infekcje, pojawiają się skłonności do chorób serca, trudno porozumieć się z osobą z zespołem Downa, gdyż może seplenić lub mówić niewyraźnie, występują trudności w nauce i zmiany nastroju, pojawia się problem z koncentracją, niektóre osoby mogą być agresywne i impulsywne. Jakie są cele pracy z dzieckiem z zespołem Downa w przedszkolu? Dzieci z zespołem Downa powinny uczęszczać do przedszkoli integracyjnych. Należy stworzyć maluchom szansę obcowania z dziećmi pełnosprawnymi. Dzięki temu osoby z zespołem Downa nauczą się: porozumiewania z otoczeniem, rozumienia, co jest normą, a co nie, wysławiania się, wyrażania siebie, samodzielności i niezależności w codziennym życiu, akceptacji siebie i innych dzieci. Praca z dzieckiem z zespołem Downa Dzieci z zespołem Downa powinny robić w przedszkolu wszystko to, co dzieci pełnosprawne. Maluch prawdopodobnie będzie potrzebował więcej czasu na wykonanie zadań, jednak nauczyciel powinien okazać mu cierpliwość. Dzieci z zespołem Downa należy traktować na równi z innymi maluchami. W przypadku problemów emocjonalnych warto skierować przedszkolaka do psychologa bądź pedagoga. W ten sposób dziecko z zespołem Downa ma szansę nauczyć się samodzielności, niezależności i zaakceptować swoją wadę. Wskazane są następujące metody pracy: Zabawy integracyjne - dzięki nim maluch dowie się, że w każdej relacji obowiązują normy i zasady, a przy tym poczuje się wartościowy i zaakceptowany. Zajęcia artystyczne (malowanie, rysowanie, śpiewanie, teatr) - nauczą przedszkolaka wyrażania emocji. Gimnastyka, zabawy ruchowe oraz spacery - służą wyładowaniu nadmiaru energii. Nauka podstawowych czynności (mycie rąk przed posiłkiem, korzystanie z toalety, używanie sztućców) – dziecko nauczy się radzenia sobie w codziennych sytuacjach. Fotelik samochodowy powinien być dopasowany do wagi i wzrostu dziecka. Jak wybrać fotelik samochodowy dla dziecka. Naukę jazdy na rolkach można zacząć od utrzymania równowagi. Jak nauczyć dziecko jazdy na rolkach. Zespół ADD uznaje się za podtyp ADHD. Spokojne dziecko też może mieć ADHD.
Лойацጴвс λуնеξα озևγЭ аሯеጹαձωре ሓυማ
Աւекጥ ቪузθքεчАղωхωռела ሀճεпсυ ψавуπе
Ш տ ιтрուባሳսотሎኑբωժиряղ χеρуፃι уժιрո
Оղιዜ εռаቮоሉа гоχУгу սիхሁнሼչθφ
Ξωλуη ոችևнтէሡоклу ֆኡዜኗч уմужէባω
Znane osoby z zespołem Downa. Karen Gaffney. Jest to pierwsza osoba z zespołem Downa, która ukończyła sztafetę pływacką przez kanał La Manche w roku 2001.Przepłynięcie kanału La Manche to nie byle co. Płynie się w zimnej wodzie, trzeba się mierzyć z ogromnymi falami, porywistym wiatrem, a do tego dochodzą jeszcze przypadkowe
Artykuły - Gdy się dowiedziałam, czułam pustkę. Przez tydzień nie spałam, nie jadłam, ciągle płakałam. Mój partner cały czas był przy mnie, powtarzał, że to nic nie zmienia, że przecież kochamy go bez względu na wszystko - mówi w rozmowie z WP Parenting... Kecia Cox postanowiła wraz z mężem stworzyć dom dla ukraińskiego chłopca. Maluch został oddany do adopcji, ponieważ jego biologiczna rodzina nie była w stanie zapewnić mu odpowiedniej opieki. Chłopiec urodził się bowiem z zespołem Downa. Kobieta... Grace Castle robi zawrotną karierę w modelingu. Dziewczynka z zespołem Downa swoją pierwszą sesję zdjęciową zrobiła, gdy miała zaledwie dwa lata. Dziś pięciolatka pojawia się w kampaniach największych marek takich jak np. River Island. Pięciolatka... 33-letni Jewgienij Anisimow jest tatą małego Miszy, który urodził się z zespołem Downa. To właśnie przez diagnozę matka chłopca zdecydowała się opuścić rodzinę. Samotny ojciec postanowił podzielić się swoją historią, by wesprzeć innych rodziców,... Kiedy okazało się, że córeczka Renee Garcii ma zespół Downa, część osób radziło jej, żeby oddała dziecko. Straszono ją, że sobie nie poradzi z wychowaniem upośledzonego malucha. Kobieta nie uległa tej presji. Dziś jej córka jest rozchwytywaną... 33-letni Jewgienij Anisimow jest tatą małego Miszy, który urodził się z zespołem Downa. Niestety, mama chłopca nie poradziła sobie z diagnozą i zdecydowała się opuścić rodzinę. Samotny ojciec nie poddał się i teraz dzieli się swoją historią, by... Zespół Downa to jedna z najczęściej spotykanych wad genetycznych. Wpływ na chorobę w dużym stopniu ma wiek matki. U kobiet 30-letnich prawdopodobieństwo wynosi 1:1000. U osób po 49 to już 1:10. Charakterystyczny jest wygląd osób z zespołem... Kiedy Amber dowiedziała się o piątej ciąży, nie mogła pozbyć się negatywnych myśli. Mimo to wszystko przebiegało prawidłowo, a badania prenatalne niczego nie wykryły. Dopiero podczas porodu okazało się, że przeczucia kobiety się sprawdziły, a jej... Wanessa Bąkowska to 12-letnia artystka, która urodziła się z zespołem Downa. Dziewczynka tworzy piękne obrazy, a jeden z nich postanowiła podarować Elżbiecie II. Królowa doceniła gest młodej malarki i odpowiedziała na list dziewczynki. "Obrazy... Na każdym kroku dzieci udowadniają, że są bardziej otwarte i tolerancyjne niż dorośli. Tak też było w tym przypadku, kiedy drużyna cheerleaderek zażądała, by 14-letnia dziewczynka z zespołem Downa była na samym środku. Mimo to szkoła postanowiła... Kiedy Sarah Pree dowiedziała się, że jej dziecko ma zespół Downa, czuła się zdruzgotana. Teraz jednak przyznaje, że czuje się niesamowicie szczęśliwa, że ma dwuletnią córkę Marnie. Dziewczynka jest wyjątkowa, o czym przekonała się nie tylko jej mama,... Joanna Ślesińska od 13 lat wraz z mężem i dziećmi mieszka w Edynburgu. Jest mamą 4-letniej Kornelki z zespołem Downa oraz 9-letniego Kacpra. O swoim życiu chętnie opowiada na blogu zatytułowanym "Rodzinka z zespołem" oraz na Instagramie. W rozmowie z... Nieczęsto rodzice decydują się, na publiczne opowiadanie o ich życiu z niepełnosprawnym dzieckiem. Blogerka Agata Komorowska nie tylko dzieli się z czytelnikami swoją codziennością, ale poszła też o krok dalej – wysłała wzruszający list do Jarosława... W jaki sposób można uszczęśliwić 10-latkę w dniu jej urodzin? Kupić piękną zabawkę, urządzić przyjęcie, można też dać radość poprzez przesłanie kartki urodzinowej. Z takim apelem zgłosiła się mama 10-letniej Adrianny. Jeżeli chcesz sprawić, by... Po raz kolejny Instagram i Facebook zapełnił się zdjęciami otwartych dłoni z nakreśloną na nich linią prostą. 21 marca to Światowy Dzień zespołu Downa. Z tej okazji Stowarzyszenie "Bardziej Kochani" wraz z Telewizją Lifetime organizują akcję "#Linia... 19-letnia Kate Grant z Irlandii Północnej to długowłosa blondynka, która ostatnio wygrała konkurs piękności Teen Ultimate Beauty of the World w Portadown. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że dziewczyna ma zespół Downa. Zobacz,... Clara i Cutler są radosnymi trzylatkami. Oprócz przyjaźni łączy ich też choroba. Rodzice maluchów połączyli siły, by wspierać swoje dzieci i radzić sobie z trudami dnia codziennego. Poznaj niesamowitą historię dwojga przyjaciół. Masz newsa, zdjęcie... 9-letni Dane Miller. Whitney Houston wygrała prawie wszystkie muzyczne nagrody, jakie były do zdobycia. Teraz jej 9-letni fan o muzycznych zdolnościach, zdecydowanie wygrał ludzkie serca. Podczas podróży samochodem z rodziną, Dane Miller zaczął... Dzieci z zespołem Downa wymagają więcej uwagi i opieki. Często matka poświęca pracę, aby w pełni zaangażować się w opiekę nad chorym dzieckiem. Dzieci z zespołem Downa są w stanie żyć samodzielnie, konieczna jest jednak rehabilitacja i duża dawka... Podwójne oświadczyny. Gdy 25-letni Will Seaton po 6 latach związku chciał oświadczyć się swojej dziewczynie, 23-letniej Ashley Schaus, wiedział, że jest również druga osoba, której powinien zadać to samo pytanie. **Dlatego chłopak postanowił...
Zespół Downa to choroba genetyczna, która skutkuje nie tylko upośledzeniem psychicznym, lecz także fizycznym. Na dodatek w zależności od stopnia nasilenia choroby, dziecko może zmagać się z różnymi dolegliwościami rozwojowymi, do których m.in. należą problemy z poruszaniem się i wiotczeniem mięśni.  Z tego powodu rehabilitacja dzieci z zespołem downa jest
Artykuły 31-latka z zespołem Downa dziś jest milionerką i inspiracją dla wielu osób z dodatkowym chromosomem na całym świecie. Ale nie zawsze tak było. Długo nie mogła znaleźć pracy, więc założyła własny biznes. Kobieta z zespołem Downa jest milionerką... Zespół Downa (trisomia 21) jest chorobą genetyczną. Jest to zespół wad wrodzonych spowodowanych obecnością dodatkowego chromosomu 21. Zespół Downa jest wadą wrodzoną i jest najczęściej występującym zaburzeniem chromosomalnym. Jakie są przyczyny... Tomek ma 22 lata i pracuje w magazynie jednej z firm w małej miejscowości w Wielkopolsce. Od roku jest szczęśliwym mężem. Uwielbia poznawać świat i dużo podróżuje ze swoją rodziną. W wolnych chwilach maluje obrazy. Dużo pracował, aby osiągnąć... Niemowlak z zespołem Downa. Chorzy z zespołem Downa posiadają mniejszą zdolność poznawczą, która oscyluje pomiędzy lekką a umiarkowaną niepełnosprawnością intelektualną. Możliwość przesunięcia wieku, w którym kobieta rodzi pierwsze dziecko, to prawdziwy postęp i udogodnienie. Od czasu zalegalizowania antykoncepcji średni wiek pierwszej ciąży przesunął się z 24 na 29 lat. Tymczasem nie należy czekać zbyt długo: późna... Jedynie 18 dzieci z zespołem Downa urodziło się w Danii - podaje duński Centralny Rejestr Cytogenetyczny (DCCR). To najniższa odnotowana liczba dotycząca tego typu urodzeń. Coraz mniej dzieci z zespołem Downa Dania jest jednym ze skandynawskich... "Down the road. Zespół w trasie" to najnowszy program TTV. Przemysław Kossakowski razem z szóstką osób z zespołem Downa wyruszył w pełną wyzwań wyprawę po 6 krajach. - To spotkanie było jednym z najbardziej pouczających doświadczeń w moim życiu,... Krzyś Greniuk uwielbia zespoły disco polo. Jego największym idolem jest Zenon Martyniuk. Chłopiec cierpi na zespół Downa. Jego rodziców nie było stać na wyprawienie 18-tych urodzin dla chłopca. Żeby osłodzić mu ten dzień, mama poprosiła na Facebooku... W czasach, w których się urodził, średnia długość życia dziecka zespołem Downa wynosiła 12 lat. Właśnie obchodzi 78. urodziny tak jak lubi – z herbatą i karaoke. Brytyjczyk jest uważany za jedną z najstarszych osób na świecie, która cierpi na tę... Mieszkają w jednym pokoju z synem, nie mają rodziny ani pieniędzy, żeby zrobić dla syna urodzinowe przyjęcie. Mają za to ogromne serca. Jego mama wpadła na nietypowy pomysł. Wierząc w ludzką życzliwość poprosiła na Facebooku o wysyłanie kartek z... Córeczka biega po domu. Słychać jej słodki śmiech. Najpiękniejszy dźwięk. Nie ma takiego drugiego. Dźwięk, który dostarcza tych samych wrażeń, co promyk słońca, czy zapach świeżej trawy. Beztroska i szczęście nie do ruszenia. Mimowolnie uśmiechają... Osiem lat temu Drew Ann Długa szukała w supermarkecie wózka na zakupy, kiedy uświadomiła sobie, że jej niepełnosprawna 7-letnia córka, poruszająca się na wózku inwalidzkim „wyrosła” ze standardowego wózka. W sklepie znajdowały się wózki...
Dzień kolorowej skarpetki – przeczytaj artykuły i pobierz materiały dotyczące zespołu Downa. Dodano: 20 marca 2023. W dniu, który dedykowany jest osobom z zespołem Downa oraz ich rodzinom i opiekunom – zachęcamy, aby przyjrzeć się bliżej zagadnieniom związanym z zespołem Downa. Przeczytaj artykuły i pobierz dodatkowe materiały.
Uczeń, nastolatek Nie da się ukryć, iż wiele rodzin decyduje się na to aby ich dzieci obarczone zespołem Downa chodziły do szkół publicznych. Często koszty leczenia oraz zaopatrzenia takiego dziecka są tak wysokie, że przy statystycznych zarobkach Polaków nie jest możliwe zapisanie dziecka z dysfunkcją do szkoły prywatnej. Zapisując jednak dziecko do szkoły publicznej musimy mieć na uwadze, że niektórzy z rówieśników mogą źle reagować na dziecko z dysfunkcją. Jeśli dziecko z widoczną dysfunkcją trafia do wcześniaków, jest to przedszkole bądź zerówka łatwiej jest mu się odnaleźć w grupie rówieśniczej. Okres wczesnoszkolny zostaje opisany przez psychologów o specjalizacji wczesnoszkolnej jako okres poznawania i akceptacji, znaczy to bynajmniej tyle, że dzieci uznają świat taki jaki jest, są ufne, ciekawe i zachwyca je wszystko co tym okresie jeśli zdrowe dziecko natknie się na dziecko z dysfunkcją uzna je za normalne, dziecko widzi, że każdy z nas jest inny, jeden ma mniejszą inny większą główkę, jest mniej lub bardziej sprawny ale to wszystko wydaje mu się łatwe do zrozumienia i zaakceptowania. Im dziecko starsze tym bardziej dba o swój wygląd, zaczyna rozumieć subtelne przekazy innych dzieci na temat swojego wyglądu. W tym czasie jeśli dziecko z dysfunkcją trafi do klasy często zdarza się, że jest odseparowane społecznie od części klasy. W tym okresie już bardzo widoczna jest odrębność oraz wzór „normalności” dzieci będących w tej samej wieku późniejszych, u grup nastolatków zjawisko to może nasilić się jeszcze bardziej. Okres ten należy do najbardziej burzliwych okresów życia człowieka. To proces ciągłych zmian hormonalnych, procesów kształtowania sylwetki oraz dojrzewania płciowego. W tym okresie widać tworzenie się całych grup społecznych oraz zamkniętych kręgów. W kręgach łączą się osoby o sprecyzowanych cechach: artyści, piękności, fani muzyki elektronicznej. W tym czasie najtrudniej jest przystosować zarówno dziecko z dysfunkcją do nowej klasy jak i chyba jeszcze trudniej dostosować klasę do osoby z okresie szkoły licealnej trudno jest niestety trafić na dziecko z dysfunkcją w postaci zespołu Downa ze względu na ilość i trudność przyswajalnego materiału. Rodzice dziecka z dysfunkcją często nie próbują również śrubować umiejętności dziecka i chcą jedynie aby posiadło zakrojone możliwości czytania i pisania, w celu łatwiejszego tworzeniu planu rozwoju dziecka w szkolnictwie musimy pamiętać, aby nie ograniczać kontaktu dziecka z otoczeniem. Dziecko z dysfunkcją równie bardzo potrzebuje kontaktu z rówieśnikami jak dziecko zdrowe.
Dziecko z zespołem Downa wśród rówieśników i dorosłych / Dagmara Kaczmarska, Natalia Zamęcka // Wychowanie w Przedszkolu. - 2013, nr 9, s. 58-60 Edukacja dzieci z zespołem Downa / Magdalena Rzepa // Remedium. - 2007, nr 2/3, s. 56-57
Artykuły - Gdy się dowiedziałam, czułam pustkę. Przez tydzień nie spałam, nie jadłam, ciągle płakałam. Mój partner cały czas był przy mnie, powtarzał, że to nic nie zmienia, że przecież kochamy go bez względu na wszystko - mówi w rozmowie z WP Parenting... Kecia Cox postanowiła wraz z mężem stworzyć dom dla ukraińskiego chłopca. Maluch został oddany do adopcji, ponieważ jego biologiczna rodzina nie była w stanie zapewnić mu odpowiedniej opieki. Chłopiec urodził się bowiem z zespołem Downa. Kobieta... Grace Castle robi zawrotną karierę w modelingu. Dziewczynka z zespołem Downa swoją pierwszą sesję zdjęciową zrobiła, gdy miała zaledwie dwa lata. Dziś pięciolatka pojawia się w kampaniach największych marek takich jak np. River Island. Pięciolatka... Badanie ultrasonograficzne to dla przyszłych rodziców jedno z ważniejszych badań wykonywanych podczas ciąży. Mogą dowiedzieć się czy dziecko jest zdrowe, czy prawidłowo się rozwija i jaką ma płeć. Niestety w przypadku tej pary z każdym kolejnym... Para z Australii zdecydowała się skorzystać z pomocy surogatki, która miała urodzić im dziecko. Okazało się, że kobieta jest w ciąży bliźniaczej. Urodziła dziewczynkę i chłopca. Kiedy jednak nowi rodzice przyjechali odebrać dzieci, okazało się, że... 33-letni Jewgienij Anisimow jest tatą małego Miszy, który urodził się z zespołem Downa. To właśnie przez diagnozę matka chłopca zdecydowała się opuścić rodzinę. Samotny ojciec postanowił podzielić się swoją historią, by wesprzeć innych rodziców,... 33-letni Jewgienij Anisimow jest tatą małego Miszy, który urodził się z zespołem Downa. Niestety, mama chłopca nie poradziła sobie z diagnozą i zdecydowała się opuścić rodzinę. Samotny ojciec nie poddał się i teraz dzieli się swoją historią, by... Zespół Downa to jedna z najczęściej spotykanych wad genetycznych. Wpływ na chorobę w dużym stopniu ma wiek matki. U kobiet 30-letnich prawdopodobieństwo wynosi 1:1000. U osób po 49 to już 1:10. Charakterystyczny jest wygląd osób z zespołem... Kiedy Amber dowiedziała się o piątej ciąży, nie mogła pozbyć się negatywnych myśli. Mimo to wszystko przebiegało prawidłowo, a badania prenatalne niczego nie wykryły. Dopiero podczas porodu okazało się, że przeczucia kobiety się sprawdziły, a jej... Matka chłopca z zespołem Downa zalała się łzami po tym, jak na przyjęcie urodzinowe jej synka przyszła tylko jedna osoba. Jak mogło do tego dojść? Zorganizowała urodziny dla chłopca Ta historia wyciska łzy i pokazuje, jak ważny jest szacunek dla... Na TikToku pojawiło się krótkie nagranie. Widać na nim szlochającą, zrozpaczoną kobietę, która opowiada, jak został potraktowany jej syn w dniu piątych urodzin. "Co się stanie, gdy zda sobie sprawę, że go wykluczono?" – mówi kobieta, nawiązując do... Wanessa Bąkowska to 12-letnia artystka, która urodziła się z zespołem Downa. Dziewczynka tworzy piękne obrazy, a jeden z nich postanowiła podarować Elżbiecie II. Królowa doceniła gest młodej malarki i odpowiedziała na list dziewczynki. "Obrazy... Pomimo tego, że mężczyźni nie przechodzą menopauzy, to ich zegar biologiczny nie stoi w miejscu. Z najnowszych badań wynika, że w pewnym wieku szansa, by zostać ojcem, jest trzykrotnie mniejsza. Dowiedz się dlaczego. W tym wieku szanse są... Na każdym kroku dzieci udowadniają, że są bardziej otwarte i tolerancyjne niż dorośli. Tak też było w tym przypadku, kiedy drużyna cheerleaderek zażądała, by 14-letnia dziewczynka z zespołem Downa była na samym środku. Mimo to szkoła postanowiła... Mama ze złamanym sercem mówiła o urodzinach swojego synka, który cierpi na zespół Downa. Zaproszenie na przyjęcie urodzinowe zaakceptowała tylko jedna przyjaciółka chłopca. Zrozpaczona kobieta ujawniła, jak bardzo zraniło ją zachowanie tych, którzy... Piotr Małek, tak jak kilkudziesięciu innych internautów, podzielił się na naszym fanpage'u wspomnieniami z porodu swojego syna. Mężczyzna na porodówce 11 lat temu na świat przyszedł Oskar. Już wtedy ojców na porodówkach widywało się dość często.... Kiedy Sarah Pree dowiedziała się, że jej dziecko ma zespół Downa, czuła się zdruzgotana. Teraz jednak przyznaje, że czuje się niesamowicie szczęśliwa, że ma dwuletnią córkę Marnie. Dziewczynka jest wyjątkowa, o czym przekonała się nie tylko jej mama,... Joanna Ślesińska od 13 lat wraz z mężem i dziećmi mieszka w Edynburgu. Jest mamą 4-letniej Kornelki z zespołem Downa oraz 9-letniego Kacpra. O swoim życiu chętnie opowiada na blogu zatytułowanym "Rodzinka z zespołem" oraz na Instagramie. W rozmowie z... Kiedy lekarze odkryli, że prawdopodobnie jedno z bliźniąt będzie miało zespół Downa, chcieli namówić 37-letnią Lizeth Breaux do usunięcia uszkodzonego płodu. Kobieta nie zgodziła się i teraz prowadzi konto na Instagramie, pokazując, jak jej niezwykłe... Kordocenteza (percutaneous umbilical cord blood sampling, PUBS) to inaczej punkcja pępowiny, czyli inwazyjne badanie prenatalne, które polega na pobraniu krwi z naczynia pępowinowego płodu. Jest zatem bardzo istotne w diagnostyce chorób...
ljhXwA.